Inflacja może być wyższa

Nie jestem przekonany, że projekcja inflacji będzie się sprawdzać – mówi Jan Winiecki, członek Rady Polityki Pieniężnej.

Publikacja: 10.07.2013 14:57

- Wcale nie jestem przekonany, czy ta projekcja inflacji będzie się sprawdzać. Weźmy pod uwagę to, że mamy ciągle jeszcze w miarę wysokie, choć spadające nieco ceny paliw i surowców  - mówił Winiecki w TVN CNBC.

Według najnowszych prognoz NBP ceny w tym roku mają rosnąć w tempie 0,8 proc., czyli najwolniej od dziesięciu lat. Także w przyszłym roku inflacja ma być niska i wynieść 1,2 proc.

- Pamiętajmy, że Europa przechodzi gdzieś od minus pół-zerowego wzrostu gdzieś do mniej więcej jednego procenta. Taki największy obszar gospodarczy świata, jeśli zwiększa swój PKB od procent do półtora, to jest bardzo duży zastrzyk popytu. I to też może działać na rynki surowcowe. Więc możemy mieć trochę inną sytuację i trochę wyższą inflację – dodał Winiecki.

 

Zdaniem ekonomistów, największym ryzykiem dla wyższej inflacji są ceny żywności. Eksperci Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oceniają, że w sezonie 2013/14 tańsze będą owoce, zaś droższe warzywa.

"W sezonie 2013/14 (...) ceny detaliczne produktów warzywnictwa mogą być wyższe niż w sezonie 2012/13. Zmniejszyć się mogą natomiast przeciętne ceny detaliczne owoców i ich przetworów (wyższe mogą być ceny jabłek, a niższe owoców południowych). Większe może być przeciętne spożycie owoców i ich przetworów, a nie zmieni się konsumpcja warzyw i ich przetworów" - czytamy w raporcie.

Instytut przewiduje, że w 2013 r. niższe będą zbiory jabłek.

"Wzrośnie natomiast produkcja wiśni, czereśni, moreli i truskawek, a nie zmieni się znacząco pozostałych owoców. Zmniejszy się przypuszczalnie produkcja warzyw gruntowych. Wskazują na to niekorzystne warunki pogodowe dla uprawy warzyw wiosną (zbyt duża wilgotność gleby)" - napisano w raporcie.

"Ceny większości warzyw gruntowych mogą być wyższe od relatywnie wysokich w sezonie 2012/13. Wyższe mogą być ceny porzeczek czarnych. Obniżą się ceny truskawek i wiśni" - dodano.

- Wcale nie jestem przekonany, czy ta projekcja inflacji będzie się sprawdzać. Weźmy pod uwagę to, że mamy ciągle jeszcze w miarę wysokie, choć spadające nieco ceny paliw i surowców  - mówił Winiecki w TVN CNBC.

Według najnowszych prognoz NBP ceny w tym roku mają rosnąć w tempie 0,8 proc., czyli najwolniej od dziesięciu lat. Także w przyszłym roku inflacja ma być niska i wynieść 1,2 proc.

Finanse
Lokalność zyskuje na znaczeniu
Forum Funduszy 2025
Jak sprawić, by pieniądze Polaków wreszcie zaczęły pracować?
Finanse
W BGK o budowaniu odporności przez samorządy w trudnych czasach
Finanse
Bank Pekao ma przejąć PZU. Co dalej z Alior Bankiem?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Finanse
Kto zastąpi Jerome’a Powella? Według Bloomberga – Scott Bessent