Łotewskie władze poinformowały, że zostało wszczęte dochodzenie w sprawie „możliwego prania brudnych pieniędzy w kwocie ok. 80 mln dol.". Miały być one skradzione z budżetu Ukrainy i legalizowane przez członków administracji obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza - podała agencja Delfi.
Wiesturs Burkans, szef Służby ds. walki z przestępczością zorganizowaną potwierdził, że chodzi o „wielkie kwoty i zamrożone na kontach środki". Śledczy odmawiają ujawnienia w których łotewskich bankach znajdują się pieniądze i ile ich dokładnie jest.
Według władz ukraińskich ekipa i rodzina Janukowycza wyprowadziła z kraju „miliardy dolarów". Kijów doprowadził do zablokowania 1,34 mld dol. na rachunkach firm Janukowycza i jego ludzi w bankach rajów podatkowych.