Chińska inwazja w Azji Środkowej

Krok po kroku Chiny odbierają Rosji rynki dawnych sowieckich republik Azji Środkowej. To wojna gospodarcza, gdzie bronią są inwestycje.

Publikacja: 02.11.2015 21:00

Chińska inwazja w Azji Środkowej

Foto: Bloomberg

Poprzez miliardowe inwestycje w Azji Środkowej Chińczycy mogą zmienić układ sił w regionie, gdzie od wieków najsilniejsze były wpływy Rosji. Podczas gdy zainteresowanie Zachodu tym regionem spada, a możliwości finansowe Rosji są ograniczone przez recesję, chińscy inwestorzy nie odpuszczają.

Obroty ChRL z pięcioma republikami byłego ZSRR – Kazachstanem, Kirgistanem, Uzbekistanem, Tadżykistanem i Turkmenistanem, zwiększyły się od 2000 r. z 1,8 mln dol. do 50 mld dol. w 2013 r (dane MFW). To kilka razy więcej, niż wynoszą rosyjskie obroty w tym regionie. – Inwestycje chińskie w infrastrukturę państw rozwijających się to jedyna nadzieja na gospodarczy rozwój i postęp. Dotychczasowy model gospodarczy dawno już się zestarzał. Występuje tam ogromny deficyt dobrej jakości infrastruktury – ocenia David Lubin, główny ekonomista rozwijających się rynków Citigroup, w gazecie „Wiedomosti".

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Finanse
Blisko przesilenia funduszy obligacji długoterminowych
Finanse
Babciowe jeszcze w tym roku. Ministerstwo zapewnia, że ma środki
Finanse
Wschodzące gwiazdy audytu według "Rzeczpospolitej"
Finanse
Szanse i wyzwania na horyzoncie