"Wieża. Jasny dzień" - sceny, które niepokoją i zachwycają

Kolejny intrygujący debiut w polskim kinie: oryginalna „Wieża. Jasny dzień" Jagody Szelc już na ekranach.

Aktualizacja: 25.03.2018 17:57 Publikacja: 25.03.2018 17:32

Anna Krotoska (Mula) Laila Hennessy (Nina).

Foto: Against Gravity

– Jak wieje wiatr, to duchy wyłażą – mówi ktoś w „Wieży. Jasnym dniu". Szum wiatru w filmie Jagody Szelc słychać często. Ale najpierw kamera obserwuje samochód, który sunie drogą wijącą się wśród lasów. Potem wysiada z niego mężczyzna z żoną i dwójką dzieci. I druga kobieta, jego siostra, jakby onieśmielona, wyciszona. Kaja wraca do rodzinnego domu po latach nieobecności. Na komunię siostrzenicy. Na widok dziewczynki przez jej twarz przebiega ledwo zauważalny skurcz. I już wiadomo, że rodzina skrywa tajemnicę.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Film
Mastercard OFF CAMERA: Kraków zalany słońcem i ciekawymi filmami
Film
Największe katastrofy finansowe Hollywood ostatnich miesięcy. Na liście gwiazdy
Film
Nieznane wywiady papieża Franciszka
Film
Bono gwiazdą Cannes. Na festiwalu odbędzie się premiera dokumentu o muzyku U2
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Film
Film o kocie, który ucieka po gigantycznej powodzi, podbił świat
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne