Polskie filmy w Krakowie

Jak zawsze podczas krakowskiego festiwalu Mastercard OFF CAMERA odbędzie się konkurs filmów polskich. Przeważają w nim produkcje offowe, niełatwe, ale jury oceni też obrazy należące do kina środka.

Aktualizacja: 19.04.2019 11:08 Publikacja: 19.04.2019 11:04

Polskie filmy w Krakowie

Foto: materiały prasowe

Niewątpliwie najgłośniejszym filmem przeglądu będzie „Słodki koniec dnia” Jacka Jacka Borcucha – tytuł, który Krystynie Jandzie przyniósł nagrodę dla najlepszej aktorki na festiwalu Sundance, a w Polsce wchodzi na ekrany 10 maja, a więc na Off Camerze będzie go można obejrzeć przedpremierowo. To historia polskiej noblistki w dziedzinie literatura, która mieszka w małym włoskim miasteczku, do którego docierają jednak współczesne niepokoje. 

 

W konkursie znalazły się również: oryginalny „Monument” Jagody Szelc czy bardzo interesująca „Via Carpatia” Klary Kochańskiej i Kaspra Bajona, którzy opowiedzieli o dzisiejszej Europie i  dotknęli trudnego problemu naszego stosunku do uchodźców. 

Kameralna „Fuga” Agnieszki Smoczyńskiej to film o kobiecie, która całkowicie straciła pamięć i świadomość kim jest i musi zbudować nowe życie, ale też – odnaleziona przez rodzinę – zmierzyć się z przeszłością. 

Oryginalną, metaforyczną, osadzoną w Średniowieczu opowieść o zderzeniu kultur pokaże Bartosz Konopka. Jego „Krew Boga” jest w Krakowie prezentowana przedpremierowo. Na ekrany ma wejść 14 czerwca.

Połączenie kina psychologicznego, obyczajowego i thrillera proponuje Borys Lankosz w ekranizacji powieści Joanny Bator „Ciemno, prawie noc”. Jurorzy ocenią też inspirowany poetyką realizmu magicznego debiut reżyserski aktora Wojciecha Solorza „Okna okna” (kolejny krakowski pokaz przedpremierowy)

Kino środka to w konkursie filmów polskich tytuły takie jak „Zabawa, zabawa” Kingi Dębskiej o alkoholizmie kobiet czy „Córka trenera” Łukasza Grzegorzka – opowieść o relacjach ojca i córki, o dorastaniu, miłości, wyborze własnej drogi. W konkursie znalazła się również komercyjna  komedia z ambicjami czyli debiut Aleksandra Pietrzaka „Juliusz”
Na zwycięzcę w Konkursie Filmów Polskich czeka nagroda w wysokości 300 000 zł ufundowana przez Kulczyk Foundation. 

 

Niewątpliwie najgłośniejszym filmem przeglądu będzie „Słodki koniec dnia” Jacka Jacka Borcucha – tytuł, który Krystynie Jandzie przyniósł nagrodę dla najlepszej aktorki na festiwalu Sundance, a w Polsce wchodzi na ekrany 10 maja, a więc na Off Camerze będzie go można obejrzeć przedpremierowo. To historia polskiej noblistki w dziedzinie literatura, która mieszka w małym włoskim miasteczku, do którego docierają jednak współczesne niepokoje. 

W konkursie znalazły się również: oryginalny „Monument” Jagody Szelc czy bardzo interesująca „Via Carpatia” Klary Kochańskiej i Kaspra Bajona, którzy opowiedzieli o dzisiejszej Europie i  dotknęli trudnego problemu naszego stosunku do uchodźców. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Rekomendacje filmowe: Komedia z Ryanem Goslingiem lub dramat o samobójstwie nastolatka
Film
Cannes 2024: Złota Palma dla Meryl Streep
Film
Mohammad Rasoulof represjonowany. Władze Iranu chcą, by wycofał film z Cannes
Film
Histeria - czyli historia wibratora
Film
#Dzień 6 i zapowiedź #DNIA 7 – w stronę maja, w stronę słońca
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił