Aktualizacja: 15.05.2019 19:50 Publikacja: 15.05.2019 18:40
Jim Jarmusch z aktorami filmu „Dead Don’t Die” w Cannes
Foto: AFP
Co więcej, film „Dead Don't Die", w którym zagrali Bill Murray, Adam Driver, Chloe Sevigny, Tilda Swinton, Steve Buscemi, Danny Glover, Iggy Pop, Tom Waits, Selena Gomez, ma też chwytliwy temat: metafora upadku naszego świata. I choć niektórym krytykom film wydał się za mało wyrafinowany, Jim Jarmusch festiwalową publiczność zelektryzował.
– Lubię różne gatunki kina i wbrew pozorom nie jestem wielkim fanem i ekspertem od filmów o zombi – powiedział reżyser w Cannes. – Podobało mi się kilka klasycznych pozycji gatunku, m.in. zrealizowanych przez Johna Carpentera czy bardziej współcześnie przez Sama Raimiego. Ale moje myślenie zmienił George Romero. Przed nim różne potwory, nawet takie jak Frankenstein, Drakula czy Godzilla, pochodziły spoza porządku społecznego. W „Nocy żywych trupów" rodzą się wewnątrz społeczeństwa. I sądzę, że horror o wampirach ma ogromny potencjał jako metafora współczesnego świata.
Wokalista U2 zaprezentował w Cannes filmowy dokument „Bono: Stories of Surrender”. To wyjątkowy, rewelacyjnie zr...
Grand Prix zdobył kanadyjski dokument „Yintah”, relacjonujący wieloletnią walkę rdzennego ludu Wet’suwet’en o je...
Jeden dzień festiwalowy 15 maja przyniósł dwa bieguny kina: blockbusterowe szaleństwo z Tomem Cruise’em w „Missi...
Komedia romantyczna „Leave One Day” otworzyła festiwal filmowy w Cannes.
Komedia romantyczna „Leave One Day” otworzyła festiwal filmowy w Cannes, ale na razie dyskutuje się przede wszys...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas