Reklama

„Supernova”. Śmierć na wiejskiej drodze

„Supernova” Bartosza Kruhlika trzyma w napięciu, pokazuje ludzkie dramaty i dzisiejszą Polskę.

Publikacja: 20.11.2019 21:00

Marcin Hycnar w „Supernovej”. Film od piątku w kinach

Marcin Hycnar w „Supernovej”. Film od piątku w kinach

Foto: Forum Film

Spokojna wieś, cisza. Z jednego z domów wybiega młoda kobieta. Z dwojgiem dzieci ucieka od męża-pijaka do innego mężczyzny. Na pustej szosie całą trójkę taranuje czarna rządowa limuzyna. Kierowca z daleka patrzy na ciała dzieci i umierającą kobietę, zostawia auto i ucieka. Dzwoni do kogoś: „Nie wiesz, kto mi dupę kryje?”. „Ale wiesz, że jak mnie utopicie, to was pociągnę?”.

Tak zaczyna się „Supernova”. Polityk wróci na tę drogę, do służbowego audi, w którym kamera nagrała jego wyprawę „na dziwki”. Od prawnika usłyszy: „Co wyprawiasz dwa miesiące przed wyborami?”. Ale i zapewnienie, że wszystko da się załatwić.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Narnia wraca na ekran z Meryl Streep. Reżyseruje autorka sukcesu „Barbie"
Film
Nie żyje krytyk filmowy Andrzej Werner
Film
Niedoszły Bond na tropie Laury Palmer z Yosemite, czyli serial „Dzikość” Netflixa
Film
Bond, Batman i Supermeni wracają do akcji. Lubimy tych bohaterów, których już znamy
Film
Rzeź w konstancińskiej rezydencji, czyli pechowe „13 dni do wakacji"
Reklama
Reklama