„Co wiesz o Elly?” różni się bardzo od znanych i nam dzieł Kiarostamiego, Majidiego czy Makhmalbafa – nie epatuje obyczajową czy etniczną odmiennością.
Twórca „Co wiesz o Elly?” Asghar Farhadi (nagrodzony w Berlinie za reżyserię) sprawnie żongluje konwencją psychologicznego thrillera. Nie rezygnuje jednak z ukazania obyczajowych uwarunkowań determinujących w konsekwencji zachowania bohaterów. Co więcej, dokonuje ich brutalnej wiwisekcji.
Grupa dobrze sytuowanych, jeżdżących markowymi samochodami 30-latków, przyjaciół ze studiów, wyrusza wraz z rodzinami na weekend nad Morze Kaspijskie. Jest wśród nich także dwoje singli. Przybysz z Europy Ahmad (Hosseini), który po rozwodzie z Niemką szuka w ojczyźnie nowej towarzyszki życia, i tytułowa Elly (Alidoosti). Zaprosiła ją Sepideh (Farahani), której córkę uczyła. Ma ukryty plan wyswatania jej z Ahmedem.
Niewinne kłamstwo wobec właścicieli kempingu po przybyciu na miejsce okaże się tragiczne w skutkach. Mimo początkowej wesołości i ogólnego wyluzowania wisi w powietrzu zapowiedź bliżej nieokreślonego nieszczęścia. I drugiego dnia pobytu to się wydarza: Elly nagle znika.
Nikt z towarzystwa nie wie, co się z nią stało, czy nagle wyjechała bez powiadomienia kogokolwiek, czy też utonęła we wzburzonym sztormem morzu.