Andrzej Wajda nie chce, ale musi

Akcja „Wałęsy" będzie się rozgrywać w latach 1970 – 1989. W wątki fabularne wmontowane zostaną materiały dokumentalne

Publikacja: 25.11.2011 00:14

– To najtrudniejszy film w moim życiu – mówi Andrzej Wajda. – Dlaczego postanowiłem go nakręcić? Nie chcę, ale muszę. Polska wydała bohatera, który odniósł prawdziwe zwycięstwo, a nie tylko zwycięstwo ducha. Dzięki niemu wyprowadziliśmy naszą ojczyznę na wolność i uszliśmy wszyscy z życiem.

Film rozpocznie się od wydarzeń grudniowych 1970 r. w Gdańsku. W akcję wprowadzi widzów scena pokazująca ówczesną polską rzeczywistość.

– Muszą być głód, nędza i upokorzenie, bo z tego rodzi się bunt – mówi autor scenariusza Janusz Głowacki. – Rozpacz buzowała i w końcu wybuchła, po czym pojawił się katolicki Mojżesz i wszystko poszło dobrze.

Akcja zamknie się w 1989 r. słynnym przemówieniem Wałęsy w amerykańskim Kongresie, zaczynającym się od słów: „My, naród!". Ale jak zapowiadają twórcy, w filmie będzie mało znanych scen. – Chcemy pokazać człowieka – dodaje Głowacki. – Olbrzyma, który potyka się i wstaje. Wałęsa w ciągu trzech dni stał się sławny na całym świecie. Trudno to wytrzymać. Trudno zwyciężać z godnością.

W filmie momenty heroiczne przeplatać mają się ze scenami bardziej zabawnymi. Głowacki przypomina, że Wałęsa poprawiany kiedyś za błędy w mówieniu ripostował: – Nieważne, czy poszłem, czy poszedłem. Ważne, że doszedłem.

Grającemu rolę tytułową Robertowi Więckiewiczowi partnerować będzie Agnieszka Grochowska. Z powodów finansowych nie udało się zatrudnić Moniki Bellucci, która miała wcielić się we włoską dziennikarkę Orianę Fallaci. Poszukiwania nowej aktorki trwają.

Wajda zrezygnował z obsadzania ról wszystkich historycznych postaci. Zamiast tego w filmie wykorzystane zostaną zapisy dokumentalne. Nad ich płynnym połączeniem ze scenami aktorskimi czuwać będzie operator Paweł Edelman.

Obraz ma być gotowy latem przyszłego roku, a jesienią trafi do kin.

– To najtrudniejszy film w moim życiu – mówi Andrzej Wajda. – Dlaczego postanowiłem go nakręcić? Nie chcę, ale muszę. Polska wydała bohatera, który odniósł prawdziwe zwycięstwo, a nie tylko zwycięstwo ducha. Dzięki niemu wyprowadziliśmy naszą ojczyznę na wolność i uszliśmy wszyscy z życiem.

Film rozpocznie się od wydarzeń grudniowych 1970 r. w Gdańsku. W akcję wprowadzi widzów scena pokazująca ówczesną polską rzeczywistość.

Film
Cannes 2025: Złota Palma dla irańskiego dysydenta
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Film
Krakowski Festiwal Filmowy będzie w tym roku pełen hitów
Film
Festiwal w Cannes i zaskakujące opowieści o rodzinie
Patronat Rzeczpospolitej
Największe kino plenerowe w Polsce powraca!
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Film
Festiwal w Cannes 2025. Amerykanin Wes Anderson wciąż jest jak duże dziecko
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont