Podpisy nie obronią Kina Praha

Warszawa: Kilkaset osób dołączyło do obrońców jedynego praskiego kina, które ma być zamknięte na dwa lata

Publikacja: 12.03.2012 06:27

Red

„Pomóż nam udowodnić, że kino nie musi być tylko maszynką do zarabiania pieniędzy, a im mniej jest podobne do wielkich sieciówek, tym lepiej!" – piszą twórcy apelu „Pomóż uratować NoveKino Praha", który od kilku dni widnieje na Facebooku.

Manifest poparło już ponad 1,4 tys. osób. Kilkaset kolejnych dołączyło do niego też podczas akcji zorganizowanej w sobotę na rogu Kłopotowskiego i Jagiellońskiej przez Społeczny Komitet Obrony Kina Praha.

– Mamy już 334 głosy nie tylko mieszkańców dzielnicy, lecz także m.in. okolicznych podwarszawskich miejscowości, którzy przyjeżdżają tu na seanse – mówi Agnieszka Tobiasz z komitetu.

To dopiero początek walki. – Jeszcze w tym tygodniu zainteresujemy sprawą radnych, a Max-Film poprosimy o przedstawienie szczegółowego bilansu zysków i strat – zapowiada Tobiasz.

Obie inicjatywy zrodziły się tuż po tym, jak należąca do samorządu Mazowsza Instytucja Filmowa Max-Film (właściciel kina) ogłosiła, że w wyniku spadku frekwencji z końcem marca zawiesza działalność kina przy Jagiellońskiej.

Prezes spółki Max-Film Paweł Doktór przekonuje, że  zamknięcie jest wymuszone przez budowę II linii metra.

Przez tę inwestycję obroty kina drastycznie spadły, a spółki nie stać, by utrzymywać niedochodową placówkę. Dlatego sceptycznie podchodzi do akcji zbierania podpisów. Ale jednocześnie uspokaja, że po zakończeniu  budowy metra prażanie znów dostaną kino.

Aktywistów to jednak nie przekonuje.

– Obawiamy się, że to już koniec – mówi Julia Łukasik, inicjatorka akcji na Facebooku, od  trzech lat współpracująca z Prahą. – Nie wiem, czy nasze działanie coś da, ale nie możemy tak siedzieć z założonymi rękoma, gdy zagrożona jest przyszłość jedynego kina Pragi.

„Pomóż nam udowodnić, że kino nie musi być tylko maszynką do zarabiania pieniędzy, a im mniej jest podobne do wielkich sieciówek, tym lepiej!" – piszą twórcy apelu „Pomóż uratować NoveKino Praha", który od kilku dni widnieje na Facebooku.

Manifest poparło już ponad 1,4 tys. osób. Kilkaset kolejnych dołączyło do niego też podczas akcji zorganizowanej w sobotę na rogu Kłopotowskiego i Jagiellońskiej przez Społeczny Komitet Obrony Kina Praha.

Film
Cannes'25: Czy koniec świata już trwa?
Film
Bono specjalnie dla „Rzeczpospolitej": U2 pracuje nad nową płytą
Film
Zaskakujący zwycięzcy Millenium Docs Against Gravity. Jeden z szansą na Oscara
Film
Cannes’25: Tom Cruise walczy z demonem sztucznej inteligencji i Rosjanami
Film
Festiwal w Cannes oficjalnie otwarty. Nagroda za całokształt twórczości dla Roberta De Niro