„The Circle. Krąg": W świecie totalnej inwigilacji

„The Circle. Krąg" ostrzega widza, że internet to źródło wszelkiego zła, ale robi to jednak w sposób sztampowy.

Aktualizacja: 15.05.2017 21:08 Publikacja: 15.05.2017 18:46

Foto: kino świat

Thriller science fiction „The Circle. Krąg", zrealizowany przez Jamesa Ponsoldta na podstawie bestsellerowej powieści Dave'a Eggersa, przedstawia antyutopijną wizję nieodległego w czasie świata, w którym ludzkość całkowicie utraci prawo do prywatności. To świat inwigilacji totalnej, przed którą nie można się schronić. Ja mogę śledzić każdy twój krok, ty możesz zrobić to samo.

Wikipedia definiuje antyutopię jako utwór przedstawiający społeczeństwo przyszłości, którego organizacja polega na ograniczaniu wolności jednostki poprzez całkowite podporządkowanie jej systemowi władzy. Filmowe antyutopie to, z nielicznymi wyjątkami, twory dość mocno skonwencjonalizowane, wykorzystujące wciąż te same schematy fabularne.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Film
Marcin Dorociński, przeboje z Cannes i nie tylko
Film
Stare kino jest jak dobre wino i coraz popularniejsze
Film
Gdynia 2025: Holland, Machulski, Pasikowski i Smarzowski powalczą o Złote Lwy
Film
„Follemente. W tym szaleństwie jest metoda”, czyli randka w ciemno
Film
Trudne wyzwania imigranckich dzieci z wiedeńskiej podstawówki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama