Gumkowanie Spaceya

Ridley Scott zrobi dokrętki filmu "All the Money in the World". Wszystko po to by w filmie nie pojawił się Kevin Spacey. Zastąpi go Christopher Plummer.

Publikacja: 10.11.2017 17:30

Gumkowanie Spaceya

Foto: AFP

Po zarzutach o molestowanie seksualne piętrzących się wokół Kevina Spaceya także reżyser Ridley Scott i producenci jego najnowszego filmu "All the Money in the World" zdecydowali się odciąć od aktora i skreślić go z napisów końcowych filmu. Początkowo nie uważali za konieczne by na wzór Netflixa zrywać całkowicie współpracę z upadłym gwiazdorem, ale w końcu i oni ulegli naciskowi opinii publicznej. Zadecydowano o powrocie na plan filmowy i nagranie scen z udziałem Spaceya na nowo, ale już w innej obsadzie. Zastąpi go 87-letni Christopher Plummer, laureat Oscara i Złotego Globu, znany m. in. z "Debiutantów" i "Dziewczyny z tatuażem". Pozostali aktorzy nie protestowali i wyrazili gotowość do ponownego wejścia na plan w obliczu zaistniałych okoliczności.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Film
Bono specjalnie dla „Rzeczpospolitej": U2 pracuje nad nową płytą
Film
Zaskakujący zwycięzcy Millenium Docs Against Gravity. Jeden z szansą na Oscara
Film
Cannes’25: Tom Cruise walczy z demonem sztucznej inteligencji i Rosjanami
Film
Festiwal w Cannes oficjalnie otwarty. Nagroda za całokształt twórczości dla Roberta De Niro
Film
Cannes 2025: Trump kontra europejskie kino