W 120 rocznice urodzin kardynała Stefana Wyszyńskiego odbyła się w Warszawie konferencja prasowa zapowiadająca premierę wkrótce po jego beatyfikacji. Uczestniczący w konferencji metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz wyraził nadzieję, że wśród wielu nowych inicjatyw kulturalnych, powstałych w czasie przygotowań do beatyfikacji - ten film spełni rolę najważniejszą. - Dotyka mało znanego okresu z życia kard. Wyszyńskiego. – mówił. - Zwykle koncentrujemy się na okresie aresztowania i internowania w latach 1953-56, natomiast mniej wiemy na temat lat 1942-45, czyli II połowy wojny i Powstania Warszawskiego, w którym ks. Stefan Wyszyński uczestniczył jako kapelan.
- Kiedy się staje na froncie wobec wrogiej armii, to staje się wobec dylematu, jaką zająć postawę - przebaczyć, czy iść drogą zemsty. Ale on szedł drogą przebaczenia… - dodawał .
A reżyser filmu Tadeusz Syka zwracał uwagę, że decyzja o wybaczeniu pozwala zrozumieć późniejszą postawę kardynała Wyszyńskiego, gdy w czasie Soboru II Watykańskiego w 1965 roku był współsygnatariuszem słynnego listu biskupów polskich do biskupów niemieckich, zaczynającego się od słów „Udzielamy wybaczenia i prosimy o nie", który zapoczątkował proces pojednania
Film „Wyszyński. Zemsta czy przebaczenie” opowiada o wojennych losach porucznika Stefana Wyszyńskiego - młodego księdza i żołnierza. Akcja rozgrywa się w 1944 roku w czasie Powstania Warszawskiego , gdy był kapelanem szpitala powstańczego w Laskach oraz Armii Krajowej w Puszczy Kampinoskiej, działającym pod pseudonimem „Radwan III”. Ten okres walki o niepodległość i posługi duchowej wśród żołnierzy Powstania Warszawskiego to czas nierozerwalnie związany z jego na nauką, w której głosił: „Niepodległość jest najpiękniejszym darem, jakim opatrzność daje narodom i państwom”
Kard. Kazimierz Nycz, reżyser i producent filmu Tadeusz Syka (z prawej), dyrektor bura Niepodległa Jan Kowalski (z lewej)