23-letni aktor to współczesny Rudolf Valentino. Od kiedy wystąpił w ekranizacji sagi Stephanie Meyer jako romantyczny krwiopijca, wywołuje u nastolatek zbiorową histerię. W „Twój na zawsze” Allena Coultera dostał szansę udowodnienia, że nie jest tylko ładnym chłopcem, ale także aktorem.
[wyimek] [link=http://www.rp.pl/galeria/9146,1,448551.html]Zobacz fotosy z filmu[/link][/wyimek]
Pattinson gra zbuntowanego, wściekłego na życie Tylera, którego odmienia miłość do Ally Craig (de Ravin). Oboje mają za sobą rodzinne tragedie. On nie potrafi się pozbierać po samobójczej śmierci brata i rozpadzie małżeństwa rodziców, co widać zwłaszcza w napiętej relacji z ojcem (Brosnan), świetnie sytuowanym biznesmenem. Ona jest córką nadopiekuńczego policjanta Craiga (Cooper). Przed laty była świadkiem, jak zamordowano jej matkę.
[wyimek][link=http://www.rp.pl/artykul/9131,448548__Twoj_na_zawsze____KONKURS.html]Konkurs[/link] [/wyimek]
Film jest opowieścią o dwojgu poranionych ludzi, którzy stopniowo otwierają się na siebie. Ale twórcy ten romantyczny schemat podwójnie komplikują.