W Juarish, arabskim miasteczku położonym w Izraelu, mordowane są nastoletnie dziewczyny. Twórcy dokumentu ustalają, że zbrodni dokonują członkowie ich rodzin.

– Noszenie krótkich spódnic lub bluzek, używanie komórki, rozmawianie z obcymi mężczyznami – to według nich zachowanie plamiące honor rodu – opowiada w filmie mieszkaniec Juarish.

Dziewczynki, które nie pasują do wzorca islamskiej kobiety, giną. Ich ciała są wrzucane do studni albo zakopywane w masowych grobach. W pierwszych wiekach islamu zabijanie było rytuałem chroniącym godność i dobre imię rodziny. Sprawcy postanowili nawiązać do krwawej tradycji.

Dla policji są nieuchwytni, ponieważ mieszkańcy nie chcą współpracować z władzami. Konserwatywna społeczność Juarish nie akceptuje współczesnej obyczajowości ani sposobu życia. Miasteczko znajduje się niedaleko wielkiej, nowoczesnej metropolii – Tel Awiwu. Przepaść kulturowa i mentalna jest jednak ogromna.

—togro