Kino urodziny świętować będzie przez cały miesiąc. Fetę rozpocznie sobotni pokaz „Powrotu wilczycy” (godz. 19.30) i impreza w Cafe Okna.
Zarówno film Marka Piestraka, jeden z faworytów przeglądu sprzed kilku lat „Jądro ciemności – najgorsze filmy polskie lat 80.”, jak i pozostałe propozycje przeglądu wyraźnie wpisują się w profil kina.
– Naszą ideą było stworzenie miejsca prezentacji filmów artystycznych, eksperymentalnych, światowej klasyki – mówi Ula Śniegowska, założycielka Kino.Lab. I wspomina wcale niełatwe początki. – Trzeba było wielu starań, żeby kino zaistniało w świadomości widzów.
Pomysłem na zapełnienie sali były i są specjalne pokazy oraz festiwale. Jednym z pierwszych wydarzeń był pokaz „Pancernika Potiomkina” z muzyką Maceo Wyro. Kilka cykli, np. Ekran Otwarty i Francuskie Rendez-Vous, weszło do repertuaru.
W urodzinowym programie ostatni cykl reprezentuje „Człowiek, który kłamie”. Zobaczymy także niemy film „Bogini” (z przeglądu Stare Kino Chińskie) i „Koreański kufer ślubny” – najnowszy film Ulrike Ottinger, która w 2008 r. miała wystawę na zamku.