Amerykański aktor i zarazem autor filmu Adrian Grenier, znany jest widzom jako Vincent z popularnego serialu „Ekipa”.
- Pewnego wieczoru jakiś dzieciak zaatakował mnie serią błysków flesza - wspomina. - Byłem zszokowany, a on zaczął uciekać.
Grenier dogonił jednak napastnika, którym okazał się 13-letni Austin Visschedyk, uroczy pucołowaty blondynek o niewinnych oczach. Aktor postanowił dowiedzieć się, co skłoniło nastolatka do zajmowania się podglądaniem życia celebrytów. Zaproponował, że nakręci o nim film. Chłopak nie protestował. Zaczęli się spotykać i rejestrować rozmowy na taśmie filmowej. Z takiego rozwoju wypadków zadowolona była mama Austina, która podarowala mu pierwszy aparat fotograficzny i z dumą śledziła kolejne dokonania syna. Wszystko zaczęło się od wspólnego wyjazdu do spa, gdzie nabierała sił Paris Hilton - do tej pory jeden z jego ulubionych obiektów polowań.
- Często go widuję, jak stoi pod moim oknem. Jest uroczy - mówi Paris.