Bruno wkracza w kadr nierównym krokiem kalekiego Guillaume'a Depardieu przy dźwiękach piosenki o samotności. Obydwoje są niezadowoleni z życia, jakie wiodą – ułożonego w codzienne schematy, każde dusi się w swoim jak zwierzę w klatce.
Kiedy się spotykają, od razu czują, że są do siebie podobni. Bruna ściga policja, a Isabelle impulsywnie decyduje się uciekać z nim...
Sarah Leonor podzieliła film stylistycznie na dwie części – realistyczną i niemal baśniową, by podkreślić przemianę Isabelle i Bruna. Ogromnym atutem „Prawdziwej miłości" jest znakomita ścieżka dźwiękowa, wykorzystująca m.in. Woody'ego Guthrie i śpiew Pigmejów. Poza tym aktorstwo. Świetni Florence Lioret Caille oraz Guillaume Depardieu – w swojej przedostatniej, przed śmiercią, roli – sprawiają, że łatwo nam przejrzeć się w ich bohaterach.
Francja 2009, reż. Sarah Leonor, wyk. Guillaume Depardieu, Florence Lioret Caille, Jacques Nolot, Fejria Deliba
