Nie interesują go związane z tym etyczne czy moralne dylematy, to jedynie wygodny pretekst do przedstawienia baśni dla dorosłych.
Rebeka i Thomas byli dziećmi, kiedy ona przyjechała na wakacje do dziadka. Stali się wówczas niemal nierozłączni. Jej wyjazd z matką do odległego Tokio rozdzielił ich aż na 12 lat. Kiedy znów zamieszka w odziedziczonym po dziadku domu, natychmiast odszuka dawnego przyjaciela. Ich dziecięce zauroczenie przemieni się w namiętną miłość.
Gdy Tommy ginie potrącony przez ciężarówkę, Rebece wali się świat. Nie umie i nie chce już bez niego żyć. Za wyproszoną zgodą jego rodziców, którzy dają jej próbkę DNA, poddaje się zapłodnieniu w Instytucie Replikacji Genetycznej, aby urodzić nowego Tommy'ego. A potem całe życie podporządkowuje tylko jemu. Wyprowadza się do domku na plaży, by odseparować się od miejscowej społeczności niezbyt akceptującej urodzone w instytucie dziecko. Czas płynie, a Rebeka się nie zmienia, wygląda tak samo jak przed laty. Za to Tommy wyrasta na mężczyznę...
Osadzona w nieokreślonym czasie i miejscu opowieść na pograniczu światów między rzeczywistością a fantazją drażni natrętną poetyckością i klaustrofobicznym obrazem ukazywanego świata. A nade wszystko ucieczką od odpowiedzi na nasuwające się natrętnie pytanie: kiedy kończy się miłość rodzicielska, a zaczyna kazirodztwo?
Film psychologiczny, Niemcy, Węgry, Francja 2010, scen. i reż. Benedek Fliegauf, wyk. Eva Green, Matt Smith, Lesley Manville, Peter Wight, kina: Alchemia, Femina.