W maju br. Stany Zjednoczone zapowiedziały sięgające 100 proc. podwyższenie ceł na chińskie samochody elektryczne. Podążając za Waszyngtonem podobne decyzje podjęło wiele innych państw i organizacji, w tym Unia Europejska.
Podczas gdy uwaga mediów wciąż skupia się na nowych taryfach w elektromobilności, w trwającym konflikcie handlowym między USA a Chinami, pojawia się nowy front regulacyjny w dziedzinie zaawansowanych technologii motoryzacyjnych. Chodzi o zaproponowane przez Departament Gospodarki (Department of Commerce) regulacje dotyczące pojazdów podłączonych do sieci (CV - connected vehicles). Ze względu na rolę rynku amerykańskiego w światowej branży motoryzacyjnej będą one miały znaczenie dla wszystkich - w tym polskich - przedsiębiorstw specjalizujących się w mobilności i związanych z nią rozwiązaniach z branży IT.