Inwestorzy na brak informacji płynących z V&W w ostatnich dniach nie powinni narzekać. Mimo oporu głównego akcjonariusza W. Kruk spółce udało się bowiem skupić 66 proc. kapitału jubilerskiej grupy, co w momencie ogłoszenia wezwania wcale nie wydawało się takie pewne. Operacja kosztowała 300 mln zł, a została sfinansowana z kredytu. W porządku obrad najbliższego WZA zwołanego na 30 czerwca jest już jednak punkt o emisji nowych akcji, z której transakcja zostałaby częściowo refinansowana.
Dodatkowo dobrze na inwestorów podziałał fakt, że główny udziałowiec V&W – OFE PZU Złota Jesień – dokupił kolejne 600 tys. akcji i dzięki temu zwiększył swoje zaangażowanie w spółce do 19,87 proc. jej kapitału. W najbliższym czasie informacje z V&W będą w sporej części dotyczyły przejętej grupy W.Kruk, której władze otrzymały już pismo z wnioskiem o jak najszybsze zwołanie NWZA. Ma być ono poświęcone głównie zmianom w składzie rady nadzorczej spółki. Rafał Bauer, prezes V&W, mówił niedawno „Rz”, że jego celem jest przeprowadzenie fuzji z W.Kruk jeszcze w tym roku. Zapowiadał też kolejne przejęcia, tak by stworzyć grupę luksusowych marek z różnych branż.
