W ostatnich tygodniach przyzwyczailiśmy się do bombardujących nas nieustannie kolejnych informacji o światowym kryzysie. Tegoroczna Lista 2000 największych polskich przedsiębiorstw przedstawiająca wyniki firm w 2007 r. pozwala się na moment oderwać od obecnych zawirowań i przypomnieć najlepsze w tej dekadzie chwile naszej gospodarki. Bo obraz, jaki się z niej wyłania, wygląda naprawdę imponująco. Największe polskie firmy wykorzystały koniunkturę i wyraźnie poprawiły swoje wyniki. Rosły przychody, zyski i efektywność działania naszych przedsiębiorstw.
– Lista pokazuje siłę realną gospodarki, ale też odzwierciedla przejściowe trendy. Przykładem jest niebywały skok znajdujących się na Liście firm deweloperskich na fali rosnącej akcji kredytowej. A one pociągnęły za sobą spółki budowlane – komentuje Andrzej Sadowski, wiceprezydent Centrum im. Adama Smitha. – Trzeba jednak pamiętać, z jak różną sytuacją mamy do czynienia obecnie. Moim zdaniem przyszłoroczna Lista będzie lepiej odzwierciedlać sytuację w gospodarce, bowiem znikną chwilowe, sztuczne koniunktury. Spośród największych firm lepiej widoczni będą, dziś nieco ukryci wśród spółek budowlanych, liderzy innych branż.
– Wyraźnie widać, że Lista, która podsumuje 2008 rok, nie będzie już tak optymistyczna – potwierdza Witold M. Orłowski, główny ekonomista PricewaterhouseCoopers. – Same wyniki sprzedaży firm mogą się poprawić w porównaniu z 2007 rokiem, ale prawdziwy obraz sytuacji w gospodarce będzie mniej optymistyczny. Dynamika wzrostu przychodów i zysków będzie mniejsza, podobnie jak zatrudnienia czy inwestycji.
Andrzej Sadowski podkreśla, że wielki potencjał polskich przedsiębiorstw nie jest do końca wykorzystany. – Można powiedzieć, że firmy się rozwijają, ale jadą na hamulcu ręcznym. Ten hamulec to ciągłe zmagania z urzędnikami czy też złym systemem podatkowym – mówi ekspert.
Listę 2000, tak jak i w poprzednich latach, otwiera PKN Orlen. Grupa kapitałowa Orlen miała w 2007 r. prawie 63,8 mld zł przychodów. Pozycja płockiego koncernu jest niezagrożona. Druga na Liście PGE miała niecałe 23,2 mln zł przychodów, a zatem jedną trzecią wyniku lidera. Polska Grupa Energetyczna powstała w połowie ubiegłego roku, a w jej skład weszły Polskie Sieci Elektroenergetyczne i PGE (wytwarzanie energii) oraz spółki dystrybucyjne.