Ostatnio kurs akcji KGHM mocno się wahał, m.in. dlatego, że nieoficjalne prognozy mówią, iż zysk firmy za 2009 r. nie przekroczy 100 mln zł. Jednak wczoraj KGHM zyskał przede wszystkim z dwóch powodów. – Po pierwsze cena miedzi podskoczyła do 3400 dolarów za tonę – stwierdza Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK. – Po drugie, gdy szukać spółki, która zyskuje na dramatycznie słabnącej złotówce, to właśnie najlepszym przykładem jest Polska Miedź. W przeliczeniu na polską walutę jeszcze niedawno tona surowca kosztowała ok. 9 tys. zł, a w środę osiągnęła poziom 12,5 tys. zł.

We wtorek prezes Mirosław Krutin zapowiedział, że spółka utrzyma produkcję na poziomie z 2008 r. Ale zamierza zamrozić płace. Na to nie godzi się załoga chcąca 5 proc. podwyżki. Kolejne rozmowy w tej sprawie zaplanowano na 11 lutego.