Te informacje spowodowały spadek wartości jego akcji w Zurychu o 25 proc., do 79,5 franka.
Lonza spodziewa się zysku 360 – 380 mln franków (238 – 251 mln euro) wobec 441 mln franków w 2008 r. To rezultat rezygnowania przez klientów z zakupów, bo odraczają własne plany produkcyjne. W nowej sytuacji spółka z Bazylei podejmie działania pozwalające zmniejszyć koszty stałe o 60 – 80 mln franków w ciągu dwóch lat, zredukuje liczbę członków zarządu, ograniczy moce w zakładach wytwarzających biopreparaty.
Lonza zlikwiduje też 450 miejsc pracy, 5 proc. załogi – ogłosił jej szef Stefan Borgas. Uprzedził, że duża chwiejność na rynku utrzyma się w najbliższych latach, ale ma nadzieję, iż podjęte działania poprawią znacznie stan finansów firmy już od przyszłego roku.Analitycy podkreślają, że dla spółki trudny będzie również 2010 r.