Odrabianie strat

Po dwóch sesjach mocnych spadków inwestorzy postanowili odreagować. Indeksy zdecydowanie wzrosły

Publikacja: 30.04.2010 04:28

Zbliżający się długi weekend powinien wpłynąć na mniejszą aktywność inwestorów. I to zarówno tych, k

Zbliżający się długi weekend powinien wpłynąć na mniejszą aktywność inwestorów. I to zarówno tych, którzy zamierzają sprzedać akcje, jak i tych, którzy przymierzają się do ich kupna.

Foto: Rzeczpospolita

Światowe giełdy odrabiały w czwartek straty. Choć problemy greckiego zadłużenia pozostają aktualne, to emocje z tym związane trochę opadły. Jak podkreślają analitycy, inwestorzy mają nadzieję, że w ciągu najbliższych dni kwestia pomocy zostanie dopracowana.

Warto jednak przypomnieć, że sprawa Grecji po okresach uspokojenia powracała na rynki finansowe ze zdwojoną siłą, czego dowód mieliśmy w ciągu ostatnich dni. Należy zatem oczekiwać, że nadal będziemy świadkami nerwowych reakcji inwestorów i nagłych zmian na rynkach. W przypadku GPW te zmiany mogą być szczególnie duże, bo w sobotę zaczyna się długi weekend. Spodziewana w związku z tym niższa aktywność graczy może sprzyjać nienaturalnym ruchom indeksów.

W czwartek na GPW mięliśmy klasyczne odreagowanie ostatnich spadków. WIG20 podskoczył o 1,9 proc. przy obrotach przekraczających 1,54 mld zł. Odreagowanie widać było też na krajowym rynku walutowym i obligacji, gdzie ceny poszły lekko w górę. Drożały również aktywa innych krajów wschodzących, ale polskie wyróżniały się in plus.

Liderem zwyżek były akcje PKO BP i Polimeksu, a więc spółek, które w ciągu ostatnich dni traciły najmocniej. Słabiej od rynku wypadły natomiast walory PBG czy Cersanitu – firm, które w ciągu ostatniego tygodnia zyskały najwięcej.

Handel koncentrował się na papierach największych firm. Akcje tych mniejszych wprawdzie też wzrosły, ale skala zwyżek była zdecydowanie mniejsza. Oba wskaźniki, mWIG40 i sWIG80, zyskały po ok. 0,7 proc.

Pierwsze godziny handlu w USA przyniosły ponad 1-proc. zwyżki głównych indeksów. Nieco słabsze od oczekiwań cotygodniowe dane z rynku pracy nie miały większego wpływu na notowania.

Ceny rosły, bo dzień wcześniej Fed podał, że sytuacja makroekonomiczna w USA się poprawia, a stopy procentowe pozostaną na rekordowo niskim poziomie.

Światowe giełdy odrabiały w czwartek straty. Choć problemy greckiego zadłużenia pozostają aktualne, to emocje z tym związane trochę opadły. Jak podkreślają analitycy, inwestorzy mają nadzieję, że w ciągu najbliższych dni kwestia pomocy zostanie dopracowana.

Warto jednak przypomnieć, że sprawa Grecji po okresach uspokojenia powracała na rynki finansowe ze zdwojoną siłą, czego dowód mieliśmy w ciągu ostatnich dni. Należy zatem oczekiwać, że nadal będziemy świadkami nerwowych reakcji inwestorów i nagłych zmian na rynkach. W przypadku GPW te zmiany mogą być szczególnie duże, bo w sobotę zaczyna się długi weekend. Spodziewana w związku z tym niższa aktywność graczy może sprzyjać nienaturalnym ruchom indeksów.

Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień