Verizon
, największy amerykański operator komórkowy, poinformował o rezygnacji z usług bezprzewodowego dostępu do internetu bez limitu danych. Tym samym idzie w ślady konkurencyjnego
AT&T
. To odpowiedź amerykańskich sieci na popularyzację smartfonów, a wraz z nimi nowych aplikacji obciążających sieci transmisji danych.
Taką zmianę zapowiedział John Killian, dyrektor finansowy Verizona, w rozmowie z dziennikarzami agencji Bloomberg. Przedstawiciel Verizona uzasadniał plany uruchomieniem sieci czwartej generacji, które miałyby spowodować jeszcze większą konsumpcję usług transmisji danych. Wiadomo jednak, że operatorzy już dzisiaj mają problem z gwałtownym skokiem zapotrzebowania na wydajność sieci spowodowanym coraz większa liczbą smartfonów w rękach Amerykanów. Użtkownicy najbardziej zaawansowanych urządzeń tego typu w sieci Verizona zużywają do 800 MB transferu miesięcznie. Amerykańscy operatorzy tłumaczą wprowadzenie limitowanych pakietów chęcią obniżenia cen dla tych użytkowników, którzy nie korzystają z transmisji danych na dużą skalę