Grecja spodziewa się wyższego deficytu budżetowego

Grecki rząd przyznaje, że kraj nie osiągnie założonych celów redukcji deficytu budżetowego na lata 2011 – 012

Publikacja: 03.10.2011 04:54

Grecja spodziewa się wyższego deficytu budżetowego

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Grecja i inspektorzy tzw. trojki zasadniczo zakończyli negocjacje o kolejnej transzy pomocy dla ogarniętego kryzysem finansowym kraju - poinformował wiceminister finansów Grecji Pantelis Ojkonomu.

- Sądzę, że rozmowy zasadniczo się zakończyły. Myślę, że wypracowaliśmy porozumienie. Omawialiśmy wszystkie główne tematy - powiedział wiceminister telewizji Mega.

Dodał, że eksperci trojki (KE, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego) jeszcze kilka razy odwiedzą grecką izbę obrachunkową przed rozpoczęciem prac nad raportem w środę.

Od raportu ekspertów trojki, weryfikujących realizowanie przez rząd w Atenach programu reform i oszczędności, zależy przyznanie Grecji kolejnej transzy (8 mld euro) z ponad 100 mld przyznanej w ubiegłym roku przez UE i MFW pożyczki, bez której kraj musiałby ogłosić bankructwo.

W niedzielę greckie ministerstwo finansów podało, że mimo przyjętego programu oszczędności Grecja nie osiągnie założonych celów redukcji deficytu budżetowego na lata 2011-12.

Zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami rząd zaproponował redukcję zatrudnienia 30 tys. pracowników sektora publicznego.  Ale równocześnie  Ministerstwo Finansów wydało   komunikat, że deficyt w tym roku wyniesie 8,5 proc. PKB, to jest 18,69 miliarda euro. Do tej pory rząd szacował, że będzie to 7,8 proc., czyli 17,1 miliarda euro. Warunkiem jest jednak przeprowadzenie drastycznych oszczędności. Zaś w przyszłym roku deficyt uda się zmniejszyć tylko do 14,6 mld euro (6,8 proc. PKB). To mniej niż przewiduje program oszczędnościowy (6,5 proc. PKB). Okazało się bowiem, że gospodarka kurczy się w tempie szybszym niż przewidywano – o 5,5 proc. w tym roku, a w  przyszłym o 2 – 2,5 proc.

Te przewidywania są zgodne z szacunkami Międzynarodowego Funduszu walutowego, ale gorsze od przewidywań, jakie zakładano przy konstruowaniu  wieloletniej pomocy dla Grecji .

W Atenach przebywają wysłannicy MFW, Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego (tzw. trojki), którzy badają, czy Grecji można wypłacić następną transzę pomocy. Bez niej może zabraknąć pieniędzy na bieżące wypłaty już w tym miesiącu.

Premier Papandreu gorączkowo szuka inwestorów, którzy zechcieliby ulokować kapitał w jego kraju. W niedzielę rozmawiał z emirem Kataru szejkiem Hamadem bin Khalifa al-Thanim i otrzymał gwarancję zainwestowania przez ten kraj 1,2 mld dol. w górniczy konglomerat European Goldfields.

Oszczędności nie podobają się Grekom. Ale nie tylko oni protestują. W sobotę największa portugalska konfederacja związkowa CGTP zorganizowała demonstrację w Lizbonie bo reformy są „nieludzkie". Portugalczycy otrzymali 78 mld euro międzynarodowej pomocy na ratowanie gospodarki.

Grecja i inspektorzy tzw. trojki zasadniczo zakończyli negocjacje o kolejnej transzy pomocy dla ogarniętego kryzysem finansowym kraju - poinformował wiceminister finansów Grecji Pantelis Ojkonomu.

- Sądzę, że rozmowy zasadniczo się zakończyły. Myślę, że wypracowaliśmy porozumienie. Omawialiśmy wszystkie główne tematy - powiedział wiceminister telewizji Mega.

Pozostało 87% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy