Od 11 lutego 2012 r. w związku z nowelizacją ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych zmieniają się zasady wypowiadania umów samochodowego OC. Gdy wypowiedzenie umowy wyślemy za pośrednictwem Poczty Polskiej, o jego skuteczności będzie decydowała data stempla pocztowego, a nie jak dotychczas data doręczenia ubezpieczycielowi.
Wcześniejsza regulacja była niewygodna dla klientów, zwłaszcza tych, którzy przypomnieli sobie o wypowiedzeniu umowy w ostatniej chwili. Ale zdarzało się też, że pismo było wysyłane z rozsądnym wyprzedzeniem, ale z winy poczty nie docierało do towarzystwa w terminie. Konsekwencje tego ponosił klient. Polisa OC przedłużała się na kolejne 12 miesięcy i trzeba było za nią zapłacić.
Ale uwaga: zmiana dotyczy umów zawartych po 10 lutego tego roku. Wszyscy ci, którzy podpisywali umowy wcześniej, gdy będą chcieli je wypowiedzieć, muszą zrobić to zgodnie z przepisami obowiązującymi do 10 lutego włącznie. Czyli dla nich wciąż istotny jest termin dotarcia wypowiedzenia do towarzystwa, a nie nadania przesyłki na poczcie.
Przesyłki kurierskie inaczej
Zmiana dotyczy tylko wypowiedzeń wysyłanych za pośrednictwem Poczty Polskiej.
– Gdy skorzystamy z usług operatora niepublicznego lub kuriera, w dalszym ciągu liczyć się będzie termin doręczenia wypowiedzenia ubezpieczycielowi – mówi Krzysztof Michałek, ekspert Liberty Direct.