Reklama

Polska rowerową potęgą. Nasze marki na fali

Powstaje ich już ponad 1 mln rocznie, a nowe inwestycje spowodują podwojenie tej liczby. To efekt boomu w całej Europie, który pandemia jeszcze podkręciła.

Aktualizacja: 24.08.2021 21:07 Publikacja: 24.08.2021 21:00

Polska rowerową potęgą. Nasze marki na fali

Foto: PAP

Zamknięcie salonów fitness czy basenów sprawiło, że masowo wzrosło zainteresowanie możliwościami uprawiania sportu na własną rękę. Sprzedaż w sklepach sportowych poszybowała, a rowery były jedną z najszybciej rosnących kategorii.

Z danych europejskiego stowarzyszenia producentów CONEBI wynika, że sprzedaż rowerów w 2020 r. wzrosła w UE o 11 proc., do 22 mln sztuk, a najszybciej zyskiwały elektryczne. Ta część rynku urosła o 34 proc., do 4,5 mln sztuk. Z kolei ogólna wartość sprzedaży segmentu zwiększyła się o 40 proc., do 18,3 mld euro.

Zainteresowanie rośnie

– 2020 r. był absolutnie szalony dla branży. Zainteresowanie rowerami biło rekordy, ale jednocześnie w tych realiach nawet najwięksi europejscy producenci czasami notowali spadki obrotów. Powodem były braki kluczowych komponentów do produkcji – mówi Mateusz Pytko, dyrektor biura Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego.

Rynek ma wciąż ogromny potencjał. Z danych firmy Euromonitor International, które „Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza, wynika, że choć jeden rower ma w Polsce ok. 61 proc. gospodarstw domowych, to jest to w miarę stała liczba. W wielu krajach nasycenie rynku jest dużo większe – w Wielkiej Brytanii ponad 75 proc., w Niemczech ponad 78 proc. W efekcie rośnie produkcja, w Europie powstaje już 14,5 mln sztuk rowerów, w tym 3,6 mln elektrycznych. Polska jest mocnym punktem na mapie, a nasza pozycja szybko się umacnia. To efekt inwestycji takich firm jak Kross czy Romet, ale także nowego zakładu, jaki powstaje dla firmy Decathlon. Ma w nim powstawać docelowo ponad 1 mln sztuk rowerów na potrzeby europejskich rynków, co znacząco zmieni układ sił.

Reklama
Reklama

– W Polsce obecnie powstaje ok 1,2 mln sztuk rowerów rocznie, duża część trafia na eksport. Jesteśmy czwartym co do wielkości rynkiem, ale dzięki nowym inwestycjom sytuacja mocno się zmieni i pójdziemy mocno w górę. Liderem jest Portugalia – dodaje Mateusz Pytko.

To efekt koniunktury na wielu rynkach, także krajowym. Kross podaje, że fabryka pracuje pełną parą, ma obłożenie prawie 100 proc., choć czasem pojawiają się korekty z uwagi na wyzwania z zaopatrzeniem w komponenty z Azji.

Kross w pierwszej połowie tego roku zrealizował 80 proc. planowanych zamówień do sieci dilerskiej, produkty marki trafiają prawie do 50 krajów.

Polskie marki na fali

– Dzięki odważnym decyzjom chcemy wykorzystać rynkową szansę i wzmacniać swoją pozycję zarówno w Polsce, jak i Europie. Strategia rozwoju zakłada, że firma umocni się jako numer 1 w Europie Środkowo-Wschodniej pod względem liczby klientów i rozpoznawalności marki oraz trafi do grona dziesięciu największych firm rowerowych na świecie – mówi Filip Wojciechowski, prezes Kross. – Konkurujemy z najbardziej znanymi markami rowerowymi świata. Zarówno w Polsce, jak i w regionie walkę skutecznie wygrywamy i z roku na rok powiększamy swoją przewagę – dodaje.

Rowery można kupić dzisiaj zarówno online, jak i w sieciach sklepów stacjonarnych – od hipermarketów czy marketów z elektroniką po specjalistyczne sklepy sportowe z dedykowaną ofertą tylko z tego segmentu. – Każda z dużych sieci ma już markę własną, ale średnia cena sprzedawanego roweru rośnie i to szybko. Polacy chcą inwestować w jednoślady – przyznaje przedstawiciel jednej z sieci.

Koniunktura na rynku się utrzymuje. – Polacy szukają bezpiecznej alternatywy dla zagranicznych wyjazdów i znajdują ją właśnie w aktywności rowerowej. Od ponad roku jesteśmy w sytuacji, w której popyt zdecydowanie przewyższa podaż. Należy jednak zauważyć, że na ową różnicę pomiędzy popytem a podażą ma również wpływ ograniczona dostępność komponentów rowerowych, które są niezbędne do produkcji rowerów – mówi Rafał Gębara, dyrektor handlowy ds. sportów rowerowych w Decathlonie.

Reklama
Reklama

– Na szczęście dysponujemy markami własnymi, a dodatkowo od roku współpracujemy z polską marką Romet. Dzięki temu możemy odpowiadać na potrzeby naszych klientów, chociaż z pewnością nie uda się uniknąć braków wśród najbardziej popularnych modeli. Aktualnie wzrost sprzedaży jest dwucyfrowy i z pewnością ten poziom utrzyma się w 2022 r. – dodaje.

Przy silnej obecności marek krajowych widać także znaczących graczy międzynarodowych jak tajwański Giant, który już lata temu sprzedawał w Polsce po 60 tys. rowerów rocznie. Firma nie odpowiedziała na pytanie, jakiej skali sprzedaż generuje obecnie.

Ekonomia
Polscy liderzy w Davos w czasie Światowego Forum Ekonomicznego
Ekonomia
Od danych do decyzji, czyli transformacja i AI w biznesie
Gospodarka
Czesi zaskoczeni sukcesem Polski. Ekspert o współpracy: Strategiczna konieczność
Ekonomia
Nowe trendy w elektryfikacji floty
Ekonomia
Czas ratyfikować Zrewidowaną Europejską Kartę Społeczną
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama