Giełda i złoty tracą przez Azję

Zarówno indeks szerokiego rynku WIG, jak i WIG20, indeks największych spółek tracą po blisko 2 proc. Złoty zbliża się do poziomu 4,10 za euro

Publikacja: 26.01.2010 12:00

Giełda i złoty tracą przez Azję

Foto: Bloomberg

Spadają kursy akcji prawie wszystkich spółek. Z firm należących do WIG20 najwięcej tracą Bioton (około 4,8 proc.) i Bank Zachodni WBK (3,7 proc.). Zdaniem analityków, to reakcja na złe wieści z rynków azjatyckich, które zamknęły dzień spadkami sięgającymi 2 proc. (indeks Hang Seng nawet 2,4 proc.).

Humorów inwestorom nie poprawiły także umiarkowanie dobre dane o sprzedaży detalicznej w grudniu (wzrosła o 7,2 proc. rok do roku, co okazało się wskaźnikiem o około 1 pkt proc. lepszym, niż oczekiwania ekonomistów).

– Warszawskie indeksy tracą na skutek pogorszenia się koniunktury na giełdach zagranicznych. To z kolei głównie efekt napływających z Azji danych makroekonomicznych – mówi Paweł Homiński, zarządzający w Noble Funds TFI. Chodzi przede wszystkim o obniżenie przez agencję Standard&Poors ratingu dla Japonii oraz obniżenie przez Goldman Sachs rekomendacji dla chińskich banków. Równocześnie dwa duże chińskie banki : Industrial & Commercial Bank of China oraz China Citic Bank Corp. zdecydowały się wstrzymać akcję kredytową.

– To pogorszyło klimat inwestycyjny, który i tak nie jest najlepszy po zapowiedzi prezydenta USA dotyczących restrykcji wobec instytucji finansowych – mówi jeden z analityków.

– Dzisiejsze spadki na giełdach to naturalna kolej rzeczy. Rynek już od pewnego czasu jest "przegrzany" i potrzebuje oddechu - komentuje Jarosław Lis, zarządzający funduszami Union Investment TFI. – Zniżki indeksów są jednak tylko korektą, a nie zwiastunem kolejnej fali spadkowej – zaznacza.

– Jest to jedna z kilku silnych korekt, które czekają nas w tym roku - mówi Piotr Zagała, zarządzający funduszami Idea TFI. - Nie mamy bowiem do czynienia z normalną hossą, ale z inflacyjnym wzrostem cen aktywów. Co jakiś czas okazywać się będzie, że rynkom potrzebna jest kolejna pomoc, a ożywienie i tak bardzo słabe - tłumaczy.

Awersja inwestorów do ryzyka odczuwalna jest we wszystkich krajach regionu. Węgierski BUX traci 2,4 proc, czeski PX50 – 1,9 proc. W ślad za spadkami na giełdzie traci także złoty. Za euro w pewnym momencie trzeba było płacić na rynkach już ponad 4,1 zł. Obecnie kurs oscyluje wokół 4,09 EUR/PLN, co oznacza osłabienie o 0,4 proc. wobec poziomów z wczorajszego wieczoru.

[srodtytul]Wzrostowe prognozy ING[/srodtytul]

ING OFE spodziewa się wzrostu cen polskich akcji o około 15 proc. w 2010 r.

- W ubiegłym roku rynek rósł na fali nadziei na poprawę w gospodarce. Obecnie wzrosty cen akcji spółek będą miały związek głównie z czynnikami fundamentalnymi, a więc zdolnością firm do poprawy swoich wyników finansowych. To będzie przyzwoity rok, na pewno nie tak spektakularny pod względem stóp zwrotu jak 2009 - powiedziała dziennikarzom we wtorek członek zarządu ING OFE Ewa Radkowska-Świętoń.

Spadają kursy akcji prawie wszystkich spółek. Z firm należących do WIG20 najwięcej tracą Bioton (około 4,8 proc.) i Bank Zachodni WBK (3,7 proc.). Zdaniem analityków, to reakcja na złe wieści z rynków azjatyckich, które zamknęły dzień spadkami sięgającymi 2 proc. (indeks Hang Seng nawet 2,4 proc.).

Humorów inwestorom nie poprawiły także umiarkowanie dobre dane o sprzedaży detalicznej w grudniu (wzrosła o 7,2 proc. rok do roku, co okazało się wskaźnikiem o około 1 pkt proc. lepszym, niż oczekiwania ekonomistów).

Pozostało 81% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy