W maju przyszłego roku planowane jest ogłoszenie pierwszych konkursów dla przedsiębiorców – wynika z projektu harmonogramu naboru wniosków przyjętego niedawno przez zarząd województwa. To bardzo ważna informacja dla właścicieli firm, ponieważ z ich punktu widzenia właśnie taka pomoc jest najbardziej pożądana. Za unijne pieniądze można kupować maszyny i urządzenia, rozbudowywać zakłady, wprowadzać nowe rozwiązania informatyczne, patenty czy nowe technologie.
W Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Podkarpackiego na bezpośrednie dotacje inwestycyjne przewidziano ponad 118 mln euro: po 47,6 mln euro dla mikro- i małych firm oraz 23,7 mln euro dla średnich. Wszyscy, którzy liczą na wsparcie kapitałowe, muszą stanąć do konkursów. Zgodnie z zapisami w RPO WP preferowane będą przede wszystkim projekty innowacyjne oraz wpływające na wzrost konkurcyjności regionu.
Dotacje dla mikro- i małych firm sięgają 70 proc. kosztów kwalifikowanych (możliwych do sfinansowania), a dla średnich – 60 proc. Maksymalna wartość projektu to 8 mln zł wydatków kwalifikowalnych (w przypadku projektów o wysokim potencjale innowacyjnym). Obowiązywać będą też inne ograniczenia. Średnia firma dostanie najwyżej 1,2 mln zł, a pozostałe 800 tys. zł. Więcej pieniędzy – nawet 5,6 mln zł – może być przyznane na realizację projektów o wysokim potencjale innowacyjnym, w których zastosowano rozwiązania stosowane na świecie przez okres nie dłuższy niż 3 lata.
Budowa konkurencyjnej i innowacyjnej gospodarki będzie polegać również na: wspieraniu współpracy nauki i biznesu, działalności badawczo–rozwojowej, promocji gospodarczej regionu, na dokapitalizowaniu instrumentów wsparcia przedsiębiorstw (np. dofinansowanie funduszy poręczeniowch).
Wsparcie będzie skoncentrowane na mikro-, małych i średnich przedsiębiorstwach. Tylko w wyjątkowych przypadkach (maksymalnie 10 proc. wartości alokacji), będzie dopuszczalna pomoc finansowa dla dużych przedsiębiorstw, realizujących inwestycje kluczowe z punktu widzenia rozwoju regionu.