Klienci hipermarketów Carrefour mogą być zaskoczeni stoiskami‚ na których sprzedawane są telefony komórkowe mało znanej marki Mova. Nie ma jednak powodu do obaw. To własna marka sieci Carrefour‚ która uruchomiła usługi telefonii komórkowej we współpracy z Polkomtelem‚ operatorem sieci Plus.
To jeden z coraz liczniejszych tzw. wirtualnych operatorów sieci komórkowych. Takie firmy nie mają własnej infrastruktury telekomunikacyjnej‚ tylko ją wynajmują od dużych operatorów. Ofertę kierują zazwyczaj do wybranej grupy użytkowników. Carrefour na przykład do osób‚ które zwykły robić zakupy w jego sklepach.
Za wydane w kasie hipermarketu pieniądze klienci mogą liczyć na dodatkową premię na rozmowy telefoniczne. 300 zł zostawione w kasie hipermarketu przy okazji zakupów to 30 darmowych minut miesięcznie na połączenia stacjonarne i na numery komórkowe w sieci Mova. Biorąc pod uwagę‚ że statystycznie użytkownicy usług na kartę (a to właśnie do tej grupy najczęściej kierują ofertę operatorzy wirtualni) rozmawiają miesięcznie około 40 minut‚ premiowa oferta jest godna uwagi.
Ciekawie‚ choć już nie tak atrakcyjnie, jak jeszcze pół roku temu‚ wyglądają bonusy oferowane użytkownikom telefonii komórkowej mBanku. Tu darmowe minuty można dostać za aktywne korzystanie z kart płatniczych banku. Przykładowo‚ jeżeli w ciągu miesiąca zapłacimy kartami mBanku więcej niż 2 tys. zł (to nie takie trudne), dostaniemy dodatkowe zasilenie na kwotę 30 zł. To wystarczy na ponad godzinę rozmowy z dowolnym numerem w Polsce. Jest jednak dodatkowy warunek zmniejszający atrakcyjność tej oferty. Niezależnie od premii za płatności kartami trzeba zasilić konto telefoniczne kwotą ponad 100 zł w ciągu miesiąca. Dla porównania: jeżeli wydamy kartami od 1 do 2 tys. zł‚ a konto doładujemy na 45 zł‚ to premiowe zasilenie wyniesie tylko 4 zł‚ czyli wystarczy raptem na 13 minut rozmów.
Trzeba zaznaczyć‚ że oferta mBanku wyraźnie się pogorszyła. Wcześniej operator nie ograniczał wartości darmowych zasileń do 30 zł‚ wystarczało też, że użytkownik z własnej kieszeni wydał na rozmowy 20 zł miesięcznie. Dodatkowo premie były przyznawane za nabywanie jednostek funduszy inwestycyjnych‚ akcji‚ za korzystanie z kredytów gotówkowych i hipotecznych. Od marca tego roku dostaje je tylko za płatności kartami. Z drugiej strony przy stawce 0‚45 zł za minutę połączenia mBank wciąż jest najtańszym spośród wirtualnych operatorów.