Można też odnieść wrażenie, że badania te często nie cieszą się dużym zainteresowaniem firm.
Wyraźnie widać, że zazwyczaj przywiązują one dużo większą wagę do swojej pozycji w rankingach ustawionych według przychodów niż do niezależnej oceny ich znacznie większego sukcesu, czyli wypracowanych marek, ich wyceny i postrzegania przez klientów.
Zazwyczaj jeżeli ktoś ma pytania albo zastrzeżenia do wyników naszych badań lub metodologii obliczeń, okazuje się, że są to przedstawiciele zagranicznych koncernów działających w Polsce. Dla nich pozycja ich marek jest sprawą kluczową. Doświadczenie, jakie zdobyły na zachodnich rynkach, dało im wiedzę o znaczeniu, jakie mają silne brandy dla wyników firmy. Rzadkością są polskie przedsiębiorstwa dopytujące się o możliwość wprowadzenia swojej marki do zestawu badań.
Niestety większość naszych firm, zwłaszcza tych mniejszych, swój sukces zawdzięcza przede wszystkim dobrej koniunkturze gospodarczej i ciężkiej pracy. W ich działalności zazwyczaj brakowało miejsca na wyrafinowany marketing i budowę marki. Nie było takiej potrzeby. Dopiero teraz, w czasach spowolnienia gospodarczego, kwestia posiadania silnych marek będzie nabierać kluczowego znaczenia.
Mocny brand w czasach ostrej konkurencji to jeden z najsilniejszych argumentów. Rynek nie będzie już tak szybko rósł (jeśli w ogóle) jak w ostatnich latach. Portfele Polaków nie wystarczą do zapewnienia prosperity wszystkim producentom. Uznanie w oczach konsumentów znajdą przede wszystkim najsilniejsze marki. Te konsekwentnie budowane od lat. Te, które w naszym zestawieniu co rok wspinają się na wyższe pozycje i które potrafią docenić nasz wysiłek w tworzeniu tego zestawienia.