Na tak duży skok notowań firmy z Hanoweru wpłynęły też spekulacje niemieckiej prasy, że to właśnie ta firma przejmie ostatecznie Schaefflera. W lipcu 2008 r. to Bawarczycy złożyli wrogą ofertę kupna Conti za 18 mld dol., a z uwagi na zapaść w przemyśle motoryzacyjnym ostatecznie zgromadzili więcej akcji, niż są w stanie wykupić. Schaeffler, który zadłużył się na 11 mld euro, potrzebuje jeszcze 3 – 5 mld euro.

Rezygnacja z przejęcia byłaby jednak zbyt dużym upokorzeniem i dlatego Schaeffler ogłosił, że pracuje nad opcjami przyszłej współpracy obu firm. Jedną z nich jest fuzja Schaefflera z Conti

– stwierdził jej rzecznik. Niemiecka prasa pisze też o możliwości fuzji, w której główną rolę odegrałby Continental, co ułatwiłoby dostęp do kredytów i zwiększyło efekty synergii.