[b][link=http://www.rp.pl/artykul/330990.html]Pełen zapis debaty[/link][/b]
Prywatyzacja kopalń, głównie z udziałem inwestorów finansowych, dalsza restrukturyzacja górnictwa i większy nacisk na bezpieczeństwo – to główne wnioski z debaty poświęconej sektorowi węgla kamiennego, która odbyła się wczoraj w redakcji „Rz”.
[srodtytul]Inwestor? Finansowy[/srodtytul]
– Po Bogdance najbliżej prywatyzacji jest Jastrzębska Spółka Węglowa. Być może w II połowie 2010 r. JSW mogłaby być prywatyzowana. Po niezbędnych procesach konsolidacyjnych (z koksownią Zabrze – red.) poprzez giełdę. Potem widzę Katowicki Holding Węglowy i na końcu Kompanię Węglową – mówił wiceminister skarbu Jan Bury.
Załoga KHW w 2007 r. w referendum powiedziała „tak” prywatyzacji. Jednak ta w przypadku holdingu może mieć miejsce w 2011 lub 2012 r. Wcześniej spółka pozyska pieniądze inaczej. – To pionierskie przedsięwzięcie w zakresie emisji obligacji, które nazywamy węglowymi (mogą być spłacane gotówką albo węglem – red.). Ta emisja ma na celu pozyskanie środków na inwestowanie w rozwój kopalń holdingu. Potem myślimy o emisji obligacji pre-IPO, zamiennych na akcje, w 2010 r. I dopiero wtedy należy określić terminy debiutu giełdowego – tłumaczył Marek Klusek, wiceprezes KHW.