Po słabym początku tygodnia w kolejnych dniach inwestorzy rzucili się do zakupów akcji. Powodem były informacje na temat poprawy kondycji gospodarki europejskiej, a także poprawy koniunktury w przetwórstwie przemysłowym w Polsce. Dobrze przyjęto lepsze od oczekiwań dane o aktywności gospodarczej w USA. Wszystkie te informacje utwierdziły inwestorów w przekonaniu, że recesja na świecie dobiega końca. W efekcie ceny akcji w Warszawie wzrosły średnio o 5,9 proc. (WIG). Po bardzo udanym tygodniu można oczekiwać przynajmniej częściowej realizacji zysków. Generalnie jednak w ostatnim tygodniu trend wzrostowy wyraźnie się umocnił. Piątkowe wyłamanie się górą WIG20 z prawie miesięcznej konsolidacji przynajmniej teoretycznie otwiera drogę do dalszych zwyżek.

Optymistycznie na nasz rynek zaczęli spoglądać zachodni analitycy. Bank JP Morgan podwyższył ocenę dla polskich akcji do „przeważaj w portfelu”. Wcześniej radził ich unikać.

Przez cały tydzień spokojnie było na rynku walutowym. Wahania złotego względem euro były niewielkie i dopiero w piątek na fali optymizmu na parkiecie giełdowym złoty wystrzelił w górę. Jeśli sprawdzi się scenariusz korekty na rynkach akcji, w kolejnych dniach można oczekiwać osłabienia złotego.

Pod lekką presją podaży znalazły się obligacje o najkrótszym terminie wykupu. Ceny spadły, podwyższając rentowność o ok. 10 pkt bazowych. Wysoka inflacja oraz spodziewane ożywienie gospodarcze sygnalizują, że cykl luzowania polityki pieniężnej dobiegł końca.