Polski rząd zawarł pierwszą transakcję na sprzedaż praw do emisji dwutlenku węgla – AAUs. Umowę podpisano w poniedziałek w Sopocie w czasie polsko-hiszpańskiego szczytu z udziałem premiera Donalda Tuska i premiera Jose Luisa Zapatero.
Dla Hiszpanii jest to już czwarta tego typu transakcja. Kraj ten zdeponował pieniądze na zakup uprawnień do emisji CO[sub]2[/sub] w funduszu węglowym stworzonym przez Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju i Europejski Bank Inwestycyjny. Fundusz zarządza także pieniędzmi Irlandii, z którą Polska ma wkrótce podpisać umowę o wartości ok. 15 mln euro. – Porozumienie z Irlandią zostało już właściwie wynegocjowane – mówi minister środowiska Maciej Nowicki.
Pieniędzmi ze sprzedaży AAUs będzie zarządzał Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Trafią na oddzielny rachunek, tzw. subfundusz klimatyczny, i będą mogły zostać wydane tylko na redukcję emisji gazów cieplarnianych (Green Investment Scheme). Przyjęta w tym roku ustawa o zarządzaniu handlem emisjami zapewnia, że nie trafią na żadne inne inwestycje, np. wodociągowe. Część funduszy będzie dostępna w formie dotacji, część w formie pożyczki. Wspomogą m.in. budowę sieci elektroenergetycznych do przyłączenia farm wiatrowych, w które masowo inwestują w Polsce hiszpańskie firmy.