Wieczorem za euro płacono 4,1391 zł, dolar kosztował 3,4688 zł, a franka szwajcarskiego wyceniano na 3,0061 zł. Kurs eurodolara wynosił 1,1926.
– Na rynku utrzymuje się nerwowość, więc istnieje ryzyko osłabienia złotego. Myślę, że pierwszym poziomem wsparcia dla złotego jest 4,20 za euro i do takiego poziomu możemy się zbliżyć – mówi Dorota Strauch z banku Raiffeisen.
Niepokojący z punktu widzenia inwestorów był wczorajszy komunikat agencji ratingowej Fitch, która zagroziła obniżeniem ocen Wielkiej Brytanii.
Rentowność obligacji dwuletnich wzrosła wczoraj z 4,54 do 4,55 proc., pięciolatek spadła z 5,38 do 5,35 proc., a dziesięciolatek z 5,85 do 5,81 proc.