W tym miesiącu Bank Pocztowy w ramach rozbudowy sieci sprzedaży zaczyna uruchamiać pierwsze mikrooddziały – wydzielone strefy bankowe na poczcie, w których będą sprzedawane produkty finansowe banku. W wakacje zostanie uruchomionych 20 takich mikrooddziałów.
Obecnie Pocztowy ma 57 placówek własnych. Sieć Poczty Polskiej (głównego akcjonariusza BP) ma 2100 placówek.
– Będziemy uruchamiać mikrooddziały w miejscowościach zamieszkiwanych przez 5 – 50 tys. osób. Łącznie do 2013 r. ma być 200 takich punktów – wyjaśnia Szymon Midera, wiceprezes banku. W pierwszym półroczu 2010 r. bank pozyskał 75 tys. nowych klientów detalicznych, otworzył 50 tys. rachunków osobistych i udzielił kredytów hipotecznych na kwotę 120 mln zł. – W drugim półroczu sprzedaż kredytów hipotecznych ma być większa — zapowiada Midera. Bank udziela tylko kredytów złotowych, ale prowadzi rozmowy z PKO BP (mniejszościowym akcjonariuszem) w sprawie zaoferowania kredytu w euro.
Na koniec czerwca Pocztowy miał ponad 565 tys. klientów detalicznych oraz prowadził 285 tys. rachunków osobistych.
Sprzedaż kredytów gotówkowych w pierwszej połowie roku sięgnęła 230 mln zł. Odbywa się głównie (w około 90 proc.) poprzez współpracę z zakładami pracy. Jeszcze w tym roku bank ma poszerzyć ofertę o brakujące produkty, m.in. kartę kredytową, kredyt studencki i polisolokaty w ramach programu systematycznego oszczędzania.