Świat wciąż płaci za grecki kryzys

Kryzys w Grecji zwiększył koszty ubezpieczenia długu na całym świecie

Publikacja: 07.07.2010 02:29

Ryzykowne inwestycje

Ryzykowne inwestycje

Foto: Rzeczpospolita

Koszt ubezpieczenia się przed niewypłacalnością państw skoczył w zeszłym kwartale (średnio, na całym świecie) o 30 proc. – wynika z raportu CMA Datavision. Ubezpieczenie to wzrosło w przypadku 93 proc. rządów świata. To głównie skutek europejskiego kryzysu zadłużeniowego.

Dane te odzwierciedlają zmianę kosztów CDS, czyli instrumentów finansowych zabezpieczających przed bankructwem dłużnika. Im jest on wyższy, tym bardziej inwestorzy obawiają się, że dłużnik może stać się niewypłacalny.

W zeszłym kwartale obawy inwestorów koncentrowały się głównie na Grecji oraz innych państwach strefy euro. Koszt greckich CDS wzrósł o 190 proc., belgijskich o 168,5 proc., hiszpańskich o 129 proc., a portugalskich o 112 proc. Trend dotyczył nie tylko pogrążonego w kryzysie gospodarki południa UE, ale również unijnych gospodarczych potęg, takich jak Francja czy Wielka Brytania.

Obawy inwestorów dotknęły również innych rynków długu, w tym Europy Środkowo-Wschodniej. W drugim kwartale najmocniej zostały dotknięte w ten sposób Rumunia, Węgry i Bułgaria. Koszty CDS wzrosły tam odpowiednio o 105 proc., 95 proc. i 93 proc. Największy postęp odnotowała Ukraina, gdzie koszt spadł o 1 proc. (Polski zwiększył się o 57 proc.). Drugi kwartał nie przyniósł jednak w naszym regionie rekordów kosztów ubezpieczenia długu – one już padły w zeszłym roku.

Wśród ośmiu krajów, które doświadczyły w drugim kwartale spadku kosztów CDS, znalazły się jednak USA, czyli państwo mające wysoki dług publiczny (który według prognoz Komisji Europejskiej może sięgnąć w 2010 r. 102,5 proc. PKB).

Czy w nadchodzących kwartałach koszt CDS znacząco spadnie? Do twierdzącej odpowiedzi mogą skłaniać działania zapowiadane przez rządy. Wiele państw na całym świecie zaniepokoiło się kryzysem zadłużeniowym w Grecji i zaczęło naprawiać swoje finanse publiczne. Według prognoz analityków banku JPMorgan Chase kraje rozwinięte zmniejszą w 2011 r. swoje deficyty budżetowe łącznie o 1,6 proc. PKB. Będą to największe cięcia, odkąd Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) zaczęła w 1970 r. zbierać dane na ten temat.

– W ostatnich miesiącach europejskie CDS drożały głównie z powodu obaw o bankructwo Grecji. Ale kiepskie nastroje inwestorów uderzyły też w kurs euro i giełdy. Jeśli więc obawy inwestorów co do sytuacji w strefie euro będą malały, stanieją również CDS. Europejski Bank Centralny mógłby jednak bardziej wspomóc ten proces, agresywniej wykupując rządowe obligacje – twierdzi w rozmowie z „Rz” Fred Goodwin, strateg ds. obligacji w Nomura International.

Koszt ubezpieczenia się przed niewypłacalnością państw skoczył w zeszłym kwartale (średnio, na całym świecie) o 30 proc. – wynika z raportu CMA Datavision. Ubezpieczenie to wzrosło w przypadku 93 proc. rządów świata. To głównie skutek europejskiego kryzysu zadłużeniowego.

Dane te odzwierciedlają zmianę kosztów CDS, czyli instrumentów finansowych zabezpieczających przed bankructwem dłużnika. Im jest on wyższy, tym bardziej inwestorzy obawiają się, że dłużnik może stać się niewypłacalny.

Pozostało 82% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy