Zysk netto wyniósł 831 mln euro wobec 119 mln euro rok temu. Analitycy oczekiwali, że będzie to 614 mln. W uzyskaniu znacznie lepszych wyników BMW pomógł niski kurs euro przy wzmocnieniu związanego z dolarem juana i dobrej sprzedaży w USA.
2009 r. był dla producentów aut luksusowych szczególnie trudny, bo pompowany dopłatami rządowymi popyt dotyczył głównie tanich samochodów. W tym roku w II kw. sprzedaż BMW zwiększyła się o 12,5 proc., do 380,4 tys. sztuk. Tym samym w I półroczu firma sprzedała 696 tys. pojazdów. Rósł popyt nie tylko na samą markę BMW, ale i na Mini, i Rolls Royce.
Ten kwartał też ma być korzystny dla BMW, bo rynek bardzo dobrze przyjął modele serii 5. Na cały rok BMW oczekuje wzrostu sprzedaży o 10 proc., do 1,4 mln aut.