Kryzys finansowy w 2011 roku może doprowadzić do bankructwa najbardziej zadłużonych amerykańskich miast. Przed czarnym scenariuszem dla lokalnych władz ostrzega Meredith Whitney, która jest znanym analitykiem finansowym. Jej zdaniem problemy finansowe wielu miast i stanów – których długi wynoszą łącznie 2 biliony dolarów – są potencjalnie niebezpieczne dla kruchego wzrostu gospodarczego Stanów Zjednoczonych.
– Obok problemów na rynku nieruchomości to jedna z najważniejszych kwestii i z pewnością największe zagrożenie dla amerykańskiej gospodarki. W grę wchodzą setki miliardów dolarów – przekonywała Whitney na antenie telewizji CBS, prognozując, że poważne kłopoty ze spłatą swoich zobowiązań finansowych może mieć 50 – 100 miast. Lokalne władze decydują się więc na ograniczanie liczby nauczycieli, policjantów i strażaków, zamykanie parków, wyłączanie latarni ulicznych, zmuszanie ludzi, by samodzielnie odśnieżali ulice. W niektórych miastach nawet tak radykalne kroki wciąż są jednak niewystarczające, aby chociaż zbliżyć się do zbilansowania budżetu.
[srodtytul]Newark zwalnia policjantów [/srodtytul]
Pusta kasa to wielki problem między innymi władz Newark – położonego niedaleko Nowego Jorku największego miasta w New Jersey, znanego Polakom głównie z międzynarodowego lotniska obsługującego nowojorską metropolię. Według portalu NJ. com w tak złej sytuacji finansowej Newark nie było jeszcze nigdy w swojej historii. Aby chociaż trochę załatać wynoszącą 83 miliony dolarów (ok. 250 mln zł) dziurę budżetową, burmistrz Cory Booker zdecydował się zwolnić 860 osób, w tym ponad 160 policjantów i 96 strażaków. Od grudnia bezpieczeństwa na ulicach pilnuje więc prawie o 15 procent policjantów mniej. I chociaż urzędnicy przekonują, że mieszkańcy praktycznie nie zauważą różnicy, to – według relacji telewizji CBS – w Newark czuć strach przed gwałtownym wzrostem przestępczości.
– Nie sądzę, by był to dobry pomysł, ponieważ pracę tracą nie tylko policjanci, ale również inni fachowcy. I co oni zrobią? W końcu posuną się do przemocy – przekonywał jeden z mieszkańców Morolake Rami Johnson.