Nokia będzie miała telefony z Windows

Fiński koncern wstrząsa swoją strukturą, wymienia większość kierownictwa na nie-Finów i dokonuje rewolucyjnej zmiany w swoich komórkach, nawiązując współpracę z Microsoftem, poprzednim pracodawcą prezesa. Windows Phone będzie głównym systemem stosowanym w smartfonach firmy. Nokię czeka też głęboka reorganizacja wewnętrzna

Publikacja: 11.02.2011 09:26

Nokia będzie miała telefony z Windows

Foto: ROL

To już oficjalne, Nokia porozumiała się z [b]Microsoftem[/b], a system operacyjny Windows Phone będzie główną i priorytetową platformą stosowaną w smartfonach fińskiej firmy. Koncern zapowiedział także nowe strategie zdobywania rynków rozwijających się, wewnętrzną reorganizację i zmiany liderów.

[b]Współpraca z poprzednim pracodawcą prezesa[/b]

- Nokia jest na krytycznym rozstaju dróg, gdzie znacząca zmiana jest konieczna i nieunikniona – powiedział [b]Stephen Elop[/b], prezes Nokii. – Dziś przyspieszamy zmiany i obieramy drogę która ma nas doprowadzić do odzyskania pozycji lidera w smartfonach i wzmocnienia naszej platform mobilnej – dodał.

Współpraca z Microsoftem nie oznacza wyłącznie prostego instalowania [b]Windows Phone 7 [/b]w nowych Nokiach. Firmy zdecydowały się na połączenie części swoich usług. I tak np. usługa [b]Nokia Maps[/b], dodawana do części nowych telefonów firmy, będzie także dostępna w wyszukiwarce internetowej [b]Bing[/b], rozwijanej przez Microsoft i trafi także do [b]Marketplace[/b], sklepu z aplikacjami tej firmy.

System operacyjny [b]Symbian[/b], według zapowiedzi Nokii, nie zniknie, a będzie wypełniał luki między telefonami z Windows Phone a tradycyjnymi komórkami. Nokia prognozuje, że do grona dzisiejszych ok. 200 mln użytkowników Symbiana w najbliższych latach dołączy kolejne 150 mln. Nokia sugeruje jednak, że będzie próbowała nakłaniać użytkowników tego systemu na przenosiny na nową platformę.

Nie zniknie także system operacyjny [b]MeeGo[/b], rozwijany razem z Intelem. Wprawdzie prace nad smartfonem N9 wstrzymano, ale urządzenie z tym systemem ma jednak pojawić się na rynku przed końcem roku. MeeGo pozostaje w Nokii jako trwający, otwarty projekt systemu operacyjnego, który posłuży testom i eksperymentom z nowymi rodzajami oprogramowania i sprzętu. [b]Zmiany w kierownictwie i organizacji firmy[/b]

Nowy prezes Nokii powołał nową “radę liderów” Nokii, w której oprócz Stephena Elopa zasiadają – ze skutkiem natychmiastowym: [b]Esko Aho[/b], [b]Juha Akras[/b], [b]Jerri DeVard[/b], [b]Colin Giles[/b], [b]Rich Green[/b], [b]Jo Harlow[/b], [b]Timo Ihamuotila[/b], [b]Mary McDowell[/b], [b]Kai Oistamo[/b], [b]Tero Ojanpera[/b], [b]Louise Pentland[/b] i [b]Niklas Savander[/b].

Od 1 kwietnia Nokia będzie się składała z zaledwie dwóch działów – [b]Smart Devices[/b] (produkujący smartfony) i [b]Mobile Phones[/b] (skupiony na zwykłych komórkach). Nowy ład korporacyjny ma przyspieszyć proces podejmowania decyzji w Nokii i skrócić czas dostarczania nowych produktów na rynek. Kluczowym działem Smart Devices, w którym zawierać się będą takie produty jak Windows PHone, Symbian i MeeGo, pokieruje [b]Jo Harlow[/b].

Działem Mobile Phones zajmie się [b]Mary McDowell[/b]. Jednym ze strategicznych założeń tej części firmy jest zdobycie dominującej pozycji wśród nowych klientów na rynkach rozwijających się, którzy w najbliższych latach kupią swoje pierwsze telefony komórkowe z dostępem do Internetu.

Nowym [b]CTO [/b](menedżerem odpowiedzialnym za strategię technologiczną) został [b]Rich Green[/b]. Designem produktów Nokii zajmie się [b]Marko Ahtisaari[/b]. Za finanse firmy będzie [b]Timo Ihamuotila[/b], a za strategiczne partnerstwa z innymi firmami i rozwój korporacyjny – [b]Kai Oistamo[/b].

Relacjami inwestorskimi i wizerunkiem firmy zajmie się z kolei [b]Esko Aho[/b], fiński eks-polityk, w latach 90. szef tamtejszego rządu.

To już oficjalne, Nokia porozumiała się z [b]Microsoftem[/b], a system operacyjny Windows Phone będzie główną i priorytetową platformą stosowaną w smartfonach fińskiej firmy. Koncern zapowiedział także nowe strategie zdobywania rynków rozwijających się, wewnętrzną reorganizację i zmiany liderów.

[b]Współpraca z poprzednim pracodawcą prezesa[/b]

Pozostało 90% artykułu
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko