Poznańska spółka Entellico, która stworzyła projekt Blupill, internetową usługę optymalizacji wydatków na usługi komórkowe, w ostrym tonie ustosunkowała się do wątpliwości, jakie do usługi mają prawnicy Grupy TP. Start-up z Wielkopolski wspierając się opiniami prawników odrzuca zastrzeżenia operatora. Oświadczenie Entellico:
Entellico odrzuca zarzuty w ramach ataku telekomów na projekt blupill. Prawnicy spółki grożą poważnymi konsekwencjami prawnymi w przypadku wprowadzania użytkowników usługi w błąd i podejmowania działań nieuczciwej konkurencji.
Rzecznik prasowy Grupy TP
zaatakował w tym tygodniu projekt blupill w wypowiedzi na stronach internetowych "Rzeczpospolitej". Atak był skierowany na poczucie bezpieczeństwa potencjalnych użytkowników usługi. Ostrzegł także swoich klientów, że operator może rozwiązać z nimi umowę, jeśli będą udostępniali swoje hasła podmiotom trzecim: - Kod abonencki jest dostępny wyłącznie dla abonenta i operatora (oraz upoważnionych podmiotów działających na zlecenie operatora). Udostępnienie osobie trzeciej stanowi naruszenie regulaminu i może być podstawą do rozwiązania przez operatora umowy, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
W zdecydowanym tonie odpowiedziała na ten atak wczoraj, również na stronach internetowych rpkom.pl prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej nadzorującego telekomy, p. Anna Streżyńska (http://www.rp.pl/artykul/631563.html): Według niej opublikowany w tym serwisie tekst o wątpliwościach, jakie wobec tego typu usługi mają prawnicy Grupy TP, może świadczyć o tym, że operatorzy będą próbowali je blokować, strasząc abonentów odłączeniem w przypadku korzystania z tego typu usług. - Jeśli tak będzie, spotka się to z naszym zdecydowanym przeciwdziałaniem. Kod abonencki jak i hasło do konta na portalu jest własnością abonenta a nie operatora – oświadczyła Streżyńska. – (...) Według mojej wiedzy w zaproponowanej usłudze nie dochodzi w żadnym momencie do udostępnienia kodu osobie trzeciej. Abonent wykorzystuje tylko aplikację, ale kod pozostaje jego.