Przeszło 43 tys. minut miesięcznie może teoretycznie wydzwonić w ciągu miesiąca jedna karta SIM na jeden lub kilka numerów stacjonarnych. W zależności od stawki terminacyjnej faktura dla operatora komórkowego wyniesie za to od kilkuset do blisko półtora tysiąca złotych. On sam wystawi detaliczną fakturę na kwotę od 70 do 130 zł. Bo to taryfa z nielimitowanymi połączeniami. Marża wydaje się... godziwa. Firmy trudniące się taką działalnością reklamują na forach internetowych, że detaliczny użytkownik może zarobić nawet 450 zł miesięcznie. Żywy człowiek nie wydzwoni 43 tys. minut miesięcznie, ale mobilna aplikacja już może.
Problem jest drażliwy, a opinie na temat jego skali różne. Według niektórych problem ma tylko jeden operator, który nie radzi sobie od strony formalnej z procederem. - Po wprowadzeniu planów unlimited nie zauważyliśmy, aby charakter ruchu telefonicznego naszych klientów zmienił się w wyraźny sposób. W przypadku ofert dla firm mamy mechanizm umożliwiający wyłączania klientów generujących tzw. sztuczny ruch albo wykorzystujących karty unlimited do bramek FCT. Regulują to odpowiednie zapisy w umowach - mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange. Andrzej Pomarański z biura prasowego Polskiej Telefonii Cyfrowej mówi, że sieć T-Mobile zauważa wspomniane zjawisko, że nie ma ono skali masowej, i że operator radzi sobie bez większych problemów z niwelowaniem jego negatywnych skutków.
Według innych - problem dotyka wszystkich po równo, tylko nie wszyscy chcą się do tego przyznać, bojąc się np. efektu swoich wypowiedzi w przyszłych sporach przed sądem lub Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Choć mobilna aplikacja jest sprytna i próbuje naśladować korzystanie z telefonu przez żywego użytkownika, to jednak wolumeny ruchu z pojedynczych kart SIM szybko pokazują operatorom, że coś jest nie tak.
Stosunkowo przejrzystą metodą nakręcania hurtowych faktur jest uruchamianie pod numerami stacjonarnymi konkretnych usług: nauki języków obcych, odsłuchiwania audiobooków, czy słuchania stacji radiowych. W takim wypadku właściciel telefonu z nielimitowaną taryfą może być nawet nieświadomy celów właścicieli numerów. Co więcej: nadużycia można dowodzić dopiero wtedy, gdy dzwoni w trybie 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu.