Wind Mobile liczy, że nowe produkty przełożą się na dalszy szybki rozwój spółki. W 2013 r. chce mieć 16 mln zł przychodów wobec 13,1 mln zł rok temu. Zysk netto wzrośnie do 3,8 mln zł z 3,08 mln zł. Z tego 2,44 mln zł zapewni segment mobilnej rozrywki. – Moglibyśmy jeszcze z powodzeniem przez 2-3 lata rozwijać się w Polsce. To nas jednak nie zadowala. Chcemy wyjść za granicę – mówi Bokun. Zastrzega, że prognoza na ten rok nie uwzględnia potencjalnych przychodów spoza Polski.
Firma szczególnie interesuje się państwami Bliskiego Wschodu. – Rozmawiamy z firmą, która sprzedaje najwięcej muzyki i treści w krajach arabskich. Negocjujemy zasady współpracy. Nasz partner współpracuje z 42 operatorami komórkowymi, którzy obsługują 250 mln klientów – mówi prezes. Ujawnia, że podmiot jest zainteresowany platformą Open Ringback oraz platformami mobilnymi. Kolejny partner, również z Bliskiego Wschodu, już wdrożył reklaMÓWKĘ u swoich klientów w Pakistanie i Arabii Saudyjskiej. Wind Mobile chce kupić ten podmiot. – Rozmowy są bardzo zaawansowane – zdradza Bokun.
Wind Mobile negocjuje też z największym graczem na europejskim rynku halodzwonków. – Interesuje nas przejęcie. Rozmawiamy bardzo twardo – oświadcza prezes. Wind Mobile spotyka się też z partnerem amerykańskim, który działa też w Europie. – Ma dobre relacje z operatorami komórkowymi na naszym kontynencie co dałoby nam dostęp do nowych klientów końcowych – stwierdza prezes. Wind Mobile chce też współpracować z największym dostawcą dodanych usług mobilnych w Afryce, z którego usług korzysta 200 mln klientów. – Chcemy, żeby to było strategiczne partnerstwo na wyłączność – mówi przedstawiciel Wind Mobile. Polska spółka chce też współpracować z największym operatorem komórkowym w Afryce, który jest zainteresowany jej produktami.
Bokun wierzy, że pozyskanie choćby tylko jednego z wymienionych wcześniej partnerów, przełożyłoby się na skokowy wzrost firmy. – Szacujemy, że już w przyszłym roku nasze obroty mogłyby skoczyć do 30,7 mln zł a zysk netto do 5,7 mln zł. W kolejnym roku może to być już 45,4 mln zł sprzedaży i 9,1 mln zł zysku netto – stwierdza. Zastrzega, że nie są to oficjalne prognozy.
Zapewnia, że Wind Mobile ma zaplecze finansowe, żeby rosnąć organicznie i pozyskiwać klientów. – Jeśli jednak zdecydujemy się na dużą akwizycję, będziemy musieli sięgnąć po dodatkowe finansowanie poprzez emisję akcji lub obligacji – oświadcza.
Sygnalizuje, że Wind Mobile jest gotowy do przejścia na GPW. – Uznaliśmy jednak, że zmianie rynku notowań powinna towarzyszyć nowa emisja akcji np. związana z pozyskaniem pieniędzy na przejęcia – podsumuje wątek.