Oprocentowanie lokat jest teraz dużo niższe niż roku temu. Tylko nieliczne banki oferują odsetki wyższe niż 3 proc. w skali roku, a część z nich stara się przyciągnąć klientów oprocentowaniem, przekraczającym 4 proc.
- Takie oferty dotyczą jednak niemal wyłącznie lokat na dwa lub trzy lata. Rozważając tego typu oferty warto pamiętać, że w tak długim okresie najprawdopodobniej nastąpią już podwyżki stóp procentowych – wskazuje Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander. Jego zdaniem idealnym momentem na zakładanie długoterminowych lokat ze stałym oprocentowaniem był ubiegły rok.
- Ci, którzy wtedy skorzystali np. z dwuletnich depozytów do dziś cieszą się odsetkami przekraczającymi nawet 6 proc. Obecnie sytuacja się jednak zmieniła. Za rok stopy procentowe zapewne zaczną rosnąć. Zakładanie kilkuletnich lokat ze stałym oprocentowaniem może nie być tak atrakcyjne, jak się na pierwszy rzut oka wydaje – uważa Jarosław Sadowski. Według niego w przeszłości - od czasu ostatniej obniżki do pierwszej podwyżki stóp mijał rok lub półtora. Gdyby tak było i tym razem, to pierwsza podwyżka powinna pojawić się w drugiej połowie przyszłego roku.
- Optymalne wydaje się więc obecnie zakładanie lokat rocznych lub nieznacznie dłuższych. Gdy się one zakończą prawdopodobnie będzie można już skorzystać z wyższego oprocentowania – wskazuje analityk.
I dodaje, że jeśli możemy pozwolić sobie na zamrożenie pieniędzy na dwa lub trzy lata, to warto rozważyć lokaty o oprocentowaniu zmiennym, które zostanie podwyższone gdy wzrosną stopy procentowe. W przypadku tego typu ofert ważne jest jednak, by poziom oprocentowania nie zależał od decyzji zarządu banku. Ten może bowiem mieć skłonność do zwlekania z podwyżkami oprocentowania. Najlepiej, aby oprocentowanie było obliczane według ściśle określonego wzoru.
