Do dwóch osób zmniejszony został skład zarządu Netii po czwartkowym posiedzeniu rady nadzorczej telekomu.
Największa zmiana i zaskoczenie dla wielu osób, to odejście z firmy Toma Ruhana, członka zarządu i dyrektora ds. prawnych i akwizycji, związanego z Netią od kilkunastu lat, powołanego w skład zarządu po udanej restrukturyzacji finansowej spółki w marcu 2003 roku.
Do jego osiągnięć zawodowych zalicza się m.in. konwersja opłat koncesyjnych Netii oraz akwizycje około 40 spółek (w tym RST El-Net SA, Pro Futuro, Tele2 Polska, a także 30 spółek ethernetowych), które zostały następnie połączone z innymi spółkami operacyjnymi grupy.
Jak podała Netia, Ruhan złożył dziś rezygnację z funkcji członka zarządu ze skutkiem natychmiastowym. Z naszych informacji wynika, że mógłby pozostać pracownikiem firmy jeszcze trzy lata. Na taki okres opiewać ma okres wypowiedzenia przysługujący menedżerowi.
Tom Ruhan działa w organizacjach branżowych w kraju (KIGEiT) i na szczeblu międzynarodowym. Jest m.in. przewodniczącym Rady Dyrektorów Europejskiego Stowarzyszenia na rzecz Konkurencji w Telekomunikacji (ECTA). Przed przyjęciem pracy w Netii pracował 12 lat dla kancelarii Wardyński i Wspólnicy. Z pochodzenia iest Irlandczykiem. Ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu w Warwick w Wielkiej Brytanii.