Rosjanie już nie kupują

Nie brakuje aukcji, ale mało jest dobrego klasycznego malarstwa.

Publikacja: 10.08.2014 08:20

Przed nami co najmniej pięć aukcji. 12 sierpnia na aukcję najmłodszej sztuki zaprasza Desa Unicum (www.desa.pl). Warto zwrócić uwagę na kompozycję Małgorzaty Jastrzębskiej. Na poprzedniej podobnej aukcji obraz malarki osiągnął wysoką cenę 4,8 tys. zł.

Sopocki Dom Aukcyjny (www.sda.pl) przygotował maraton. Najpierw 14 sierpnia odbędzie się specjalistyczna aukcja pamiątek dotyczących Gdańska. Są to obrazy, fotografie, książki, afisze, rękopisy historycznych postaci, w cenach od 100 zł do 12 tys. zł.  Wybitnie dekoracyjne grafiki będzie można kupić już od 280 zł. Poszukiwany miedzioryt z XVI wieku  Brauna i Hogenberga z panoramą Gdańska oraz postaciami mieszczan wyceniono na 4,2 tys. zł.

Hossa na fotografie

Jacek Kucharski z Sopockiego Domu Aukcyjnego (SDA) liczy na niedawnych uczestników Światowego Zjazdu Gdańszczan. Przyjechali z różnych stron świata, np. z Argentyny, Brazylii, Australii.  Z tej okazji antykwariaty były otwarte do północy. Niektórzy goście zapowiedzieli udział w licytacji przez internet.

340 obiektów SDA zaoferuje na aukcji rzemiosła i biżuterii 15 sierpnia. Pod młotek trafi np. rzadka srebrna cukiernica Frageta (cena wywoławcza 12 tys. zł) oraz efektowne, rzadkie wazony ceramiczne z wytwórni w Kadynach (3,6 tys. zł).

– Żaden przedmiot nie ma ukrytej ceny gwarantowanej właścicielowi. Można je kupić nawet za względnie niskie ceny wywoławcze  – zapewnia Jacek Kucharski z SDA.

Na wielu aukcjach ustalane są ceny ukryte, poniżej których rzeczy nie mogą być sprzedane.

SDA jak co roku otworzy w sierpniu sprzedażną wystawę malarstwa i rzemiosła artystycznego. Jej ozdobą mają być dwa nieznane na rynku obrazy Stanisława Wyspiańskiego. 16 sierpnia odbędą się dwie aukcje: dawnej i najnowszej sztuki. Atrakcją tej drugiej będzie „Autoportret z Sacre Coeur" Zofii Błażko. Obraz tej malarki osiągnął na podobnej aukcji (ceny wywoławcze wynoszą tam zazwyczaj 500 zł) rekordową cenę 17 tys. zł. Obrazy Zofii Błażko są kupowane nierzadko po ok. 10 tys. zł.

Dobrą młodą sztukę znajdziemy także na czasowych wystawach w galeriach. Jak co roku o tej porze Jan Michalak (ur. 1979) prezentuje nowe obrazy w rodzinnej galerii Dom Michalaków w Kazimierzu   nad Wisłą (www.janmichalak.com). Artysta mieszka we Włoszech. Jest ceniony za mistrzowski warsztat, rozwijanie najlepszych tradycji międzywojennego malarstwa. Jego obrazy kosztują 2,5–5 tys. zł.

W nowym sezonie portal Fotografia Kolekcjonerska (www.fotografiakolekcjonerska.pl) zorganizuje w Centrum Sztuki Współczesnej w Zamku Ujazdowskim w Warszawie cykl wykładów i zajęć praktycznych dla kolekcjonerów fotografii. Odbędzie się też kolejne spotkanie z najwybitniejszymi krajowymi kolekcjonerami. Natomiast 10 października rozpocznie się wystawa przed 13. aukcją z cyklu Fotografia Kolekcjonerska. Po kilkuletniej przerwie znów organizowane są dwie aukcje rocznie: wiosenna i jesienna. To odpowiedź na rosnący popyt.

Zmienia się również podejście antykwariuszy do klientów. Krakowski antykwariat bibliofilski Krystyny Kamińskiej Samek, prowadzony pod firmą Stefan Kamiński, uruchomił własną stronę internetową (www.krakow-antykwariat.pl). To najstarszy polski antykwariat. Istnieje od 1934 r. Dotąd był symbolem tradycjonalizmu. Wystrój pozostał po księgarni Teodora Gieszczykiewicza założonej tu w 1893 r. Stefan Kamiński (1907–1974) był antykwariuszem i kolekcjonerem książek. Przed wojną wydawał m.in. bibliofilskie czasopismo „Silva Rerum".

Handel z ręki do ręki

Antykwariusze muszą się teraz zmierzyć z nowymi problemami. Pierwszy to odpływ Rosjan z naszego rynku w ostatnich tygodniach; wcześniej kupowali około 30 proc. oferty. Drugi kłopot polega na tym, że brakuje dobrego dawnego malarstwa. Widać to na aukcjach, w tym na wspomnianej aukcji dawnej sztuki  w Sopocie.

Antykwariusze skarżą się, że właściciele najlepszych obrazów sprzedają je bezpośrednio. Obawiają się aukcji, bo licytacja  to żywioł, nawet najlepszy obraz może spaść lub nie osiągnąć żądanej ceny. A jeśli tak się stanie, praca może być uznana za niechcianą, w domyśle mniej wartościową.

Przed nami co najmniej pięć aukcji. 12 sierpnia na aukcję najmłodszej sztuki zaprasza Desa Unicum (www.desa.pl). Warto zwrócić uwagę na kompozycję Małgorzaty Jastrzębskiej. Na poprzedniej podobnej aukcji obraz malarki osiągnął wysoką cenę 4,8 tys. zł.

Sopocki Dom Aukcyjny (www.sda.pl) przygotował maraton. Najpierw 14 sierpnia odbędzie się specjalistyczna aukcja pamiątek dotyczących Gdańska. Są to obrazy, fotografie, książki, afisze, rękopisy historycznych postaci, w cenach od 100 zł do 12 tys. zł.  Wybitnie dekoracyjne grafiki będzie można kupić już od 280 zł. Poszukiwany miedzioryt z XVI wieku  Brauna i Hogenberga z panoramą Gdańska oraz postaciami mieszczan wyceniono na 4,2 tys. zł.

Pozostało 83% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy