Wiceprezes, kontroler i główny księgowy GM Tom Timko poinformował inwestorów i analityków, że koncern przechodzi na system przeliczania boliwara na dolara z kursu 13:1 na 200:1.
- Nie spodziewamy się, by ta decyzja miała wpływ na nasze wyniki operacyjne w Wenezueli czy Ameryce Płd., nie zakładamy też, by wpłynęła na nasze przepływy gotówkowe w 2015 r. Zmniejszy jednak wielkość gotówki wykazywanej w naszych sprawozdaniach finansowych. Zakładamy, że redukcja ta będzie nieco mniejsza od ogólnego odpisu. Mimo znacznych wyzwań rynek wenezuelski jest dla nas bardzo ważny — powiedział.
Zgodnie z typowymi normami księgowania w USA, w wynikach operacyjnych nie uwzględnia się nadzwyczajnych kosztów wynikających np. ze zmiany kursów walutowych. Robi się to w zysku netto.
Władze Wenezueli stosują kurs sprzedaży niemal 200 boliwarów za dolara, podczas gdy na czarnym rynku kurs ten wynosi 470.
W kwietniu GM ogłosił, że prawdopodobnie zakończy w lipcu produkcję samochodów w Wenezueli. Timko powiedział teraz, że produkcja może potrwać do końca lipca, ale „mamy nadzieję, że mimo trudnych warunków będziemy w stanie znaleźć rozwiązanie, które pozwoli nam kontynuować produkcję. Aktywnie negocjujemy z rządem, aby moc kontynuować ją" — dodał.